Szukaj

To, co obserwujemy w tej chwili w Polsce, Ateńczycy przerabiali dwa i pół tysiąca lat temu. Po śmierci Peryklesa, ostatniego przywódcy wywodzącego się z arystokracji, stery przejął Kleon, garbarz, dla którego zarządzanie państwem oznaczało przede wszystkim prywatne korzyści. Z Olgą Śmiechowicz, filolożką klasyczną, dramaturżką i tłumaczką, rozmawia
Felieton o teatrze podczas pandemii, trumnach na scenie, widmach i zjawach.

Louise Glück to pierwsza od czasu Szymborskiej poetka noblistka i również „tylko z maturą”. Lubi jesień, kwiaty, życie na wsi i nastroje, czyli tak jak wszyscy, i stawia przed sobą ogromnie trudne zadanie: napisać o tym co każdy, ale zupełnie na świeżo. Nie są to „pogodne wiersze”… W Dzień Zaduszny czyta je
W trybie pilnym odwołano dyrektora Narodowego Starego Teatru w Krakowie.

Egzorcyzmy to obok wykroczeń na tle seksualnym najpopularniejszy temat z działu „Religia / Duchowość”. Jeśli gdzieś widzimy cudowne rozmnożenie, to w szeregach egzorcystów, którzy funkcjonują jak niebezpieczne gatunki zwierząt w programach National Geographic: widz chce głównie o nich słuchać. O „Matce Joannie od Aniołów” z Teatru Narodowego pisze

Są dramaty, które aż się proszą, żeby je wystawić jesienią – pisze w nowym felietonie Maciej Stroiński.

Obyśmy takie życie mieli, jakie reżyserujemy. A jak nam g…. wyjdzie, żebyśmy g…. dostali – mówi Agata Duda-Gracz. O „Hamlecie”, „Makbecie”, o przesądach teatralnych i rzemiośle scenicznym rozmawiał z nią

Pisanie odręczne jest znów modne, a wnoszę to z faktu, że zalewa instagramy. Litery to nowe koty. Kiedyś się chwaliłeś superstylizacją, teraz robisz sesję swojemu biureczku, ażeby ukazać, jak masz ślicznie po zeszytach. Pisze na klawiaturze

Powstała w najntisach słynna dość reklama sieci komórkowej, pierwsza polska „lifestyle’owa”, inspirowana „Dezyderatami”. Rzucała okrągłe zdania dookoła sensu życia, między innymi „Nigdy nie śmiej się z cudzych marzeń”, a mówił to kibic płaczący na meczu! O „Powrocie Tamary” w Teatrze Studio, rozliczającej się z marzeniami lat 90., pisze

W świecie, w którym stało się wiele, co się stać nie miało, gdzie reguły nie działają, rozsadzone przez sprzeczności, „teatr absurdu” nie jest absurdalny, lecz – dokumentalny, jak z ulicy wzięty. Tak się zawsze mówi, jednakże chyba to prawda: stare i klasyczne dzieło jest na nowo aktualne! O „Krzesłach” z Teatru Polonia pisze

Sacha Pecaric, rabin, tłumacz, poliglota, tym się różni od innych rabinów dzisiejszego świata, że mówi dobrze po polsku, i nie tylko mówi, lecz też można go usłyszeć. Wykłady o judaizmie dla początkujących poleca

Jaś Kapela to jest bardziej wydarzenie niż literatura, bardziej testowanie, ile jeszcze można, wyciąganie wniosku z faktu, że literaturze wolno. Innymi słowy, poeta wolności. Wydał tomik pod choinkę.

Dyrektorzy tracą i dostają pracę, a „Rodzeństwo” jakoś żyje. W styczniu w Starym Teatrze pokazy kultowego przedstawienia Krystiana Lupy.