Czy jutro będzie padać? Czy na wakacje przyda się sweter, czy raczej założymy przewiewne koszulki, jak w zeszłym roku? To typowy zakres zagadnień, którymi interesujemy się na co dzień. Z tej perspektywy trudno nam zauważyć stopniowo następującą zmianę klimatu. Tymczasem w ostatnich kilku dekadach średnie temperatury w Polsce wzrosły już o około 2°, fale upałów stały się normą, przybyło susz i powodzi. Zmiany postępują i przyśpieszają. To nie jest kwestia odległej przyszłości, ale teraźniejszości i najbliższych lat.
1. Światło i ciepło
Na czym polega efekt cieplarniany, najłatwiej pojąć, wchodząc do cieplarni (czyli szklarni) w słoneczny, lecz chłodny dzień. Wewnątrz będzie gorąco. Szklany dach przepuszcza światło widzialne, które jest potem pochłaniane przez podłoże. Dzięki temu podłoże może utrzymywać temperaturę, mimo że jednocześnie wypromieniowuje energię w postaci fal podczerwonych. A tych szkło nie przepuszcza już tak łatwo. Energia gromadzi się w szklarni. Podobnie do szyby działają gazy cieplarniane, np. dwutlenek węgla i metan. Przepuszczają promieniowanie słoneczne, ale zatrzymują ziemskie.
2. Zaburzony cykl
Przez setki tysięcy lat klimat Ziemi