Jak się chudnie od zapachów?
i
zdjęcie: Rayia Soderberg/Unsplash
Promienne zdrowie

Jak się chudnie od zapachów?

Katarzyna Sroczyńska
Czyta się 1 minutę

Chciałoby się odpowiedzieć, że w oczach. Wszystkim, którzy planują wiosną szybko i bez większego wysiłku schudnąć, polecamy wnioski płynące z badań Alana Hirscha, neurologa i psychiatry ze Smell & Taste Treatment and Research Foundation w Chicago.

Zamiast na siłownię pobiegnijcie do najbliższej perfumerii. Hirsch prosił mężczyzn, by oceniali wagę kobiet: jedne były uperfumowane, inne – nie. Okazało się, że perfumy kwiatowe i korzenne odejmowały ochotniczkom mniej więcej dwa kilogramy! Co więcej, jeśli jakiemuś badanemu kwiatowo-korzenny zapach wydawał się szczególnie przyjemny, liczba odejmowanych kilogramów natychmiast rosła nawet do pięciu! Tak zdrowo i szybko nie da się schudnąć na żadnej diecie.

Informacja

Z ostatniej chwili! To przedostatnia z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

Trudności pojawią się, niestety, przed osobami, które chciałyby sobie odjąć nie tylko kilogramów, lecz także lat. Badania doktora Hirscha wskazują, że nie da się tego zrobić jednocześnie. Bo żeby wydać się o pięć lat młodszym, najlepiej pachnieć grejpfrutem. Zupełnie się pod tym względem nie sprawdziły ogórki i winogrona.

Czytaj również:

Zaciągnij się wiosną
i
zdjęcie: A Fox/Unsplash
Złap oddech

Zaciągnij się wiosną

Katarzyna Sroczyńska

Zima minęła i smog nieco zelżał, więc bez wyrzutów sumienia możemy zachęcać do głębszego oddychania, a i sprawdzanie, jak powietrze pachnie, będzie przyjemniejsze niż jeszcze kilka tygodni temu, gdy ze smogu dało się ulepić bałwana.

Powonienie jest najbardziej pierwotnym ze zmysłów. W toku ewolucji część komórek węchowych przekwalifikowała się i zaczęła analizować informacje emocjonalne. Bodźce zapachowe omijają rejony mózgu związane z racjonalnym myśleniem i szybko wywołują silne reakcje układu nerwowego – pod ich wpływem zmieniają się: temperatura, rytm serca i częstotliwość oddechu. Zmysł powonienia odgrywa w naszym życiu większą rolę, niż się spodziewamy. Kiedy psycholog Paul Rogozin zapytał ludzi, którą ewentualność byliby gotowi zaakceptować: trwałą utratę powonienia, słuchu w jednym uchu czy małego palca u lewej nogi, połowa badanych pierwszą z nich uznała za najmniej dopuszczalną. Nagły zanik powonienia (anosmia) ma dotkliwe skutki dla naszego życia psychicznego. Ludzie tracą apetyt (jedzenie staje się nijaką masą), wykazują symptomy depresji, popadają w stan kompulsywnej czujności (obawiając się, że nie wyczują niepokojącego zapachu). Jeśli nagle znajdziemy się w środowisku pozbawionym zapachów, odczuwamy silny stres. W celu zapewnienia komfortu astronautom na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zaczęto rozpylać domowe zapachy: rosołu, ciasta czy prania.

Czytaj dalej