Hałas to wróg
Złap oddech

Hałas to wróg

Jerzy Pomorski
Czyta się 3 minuty

Już 60 lat temu „Przekrój” walczył z nadmiernym hałasem. Na pierwszej linii frontu znalazł się… słynny kompozytor.

Medycyna potrafi pokonać najgroźniejsze epidemie chorób zakaźnych. Nie wie jednak dobrze, jak radzić sobie z nerwicami. Dużą winę za wzrost chorób nerwowych ponoszą codzienne stosunki międzyludzkie, nieprzestrzeganie zasad współżycia, zła społeczna adaptacja jednostek, brutalność, złe stosunki mieszkaniowe, hałas i kurz.

Jak zapobiegać chorobom psychicznym, jak unika

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Na cały głos
i
rysunek: Zbigniew Lengren
Złap oddech

Na cały głos

Paulina Wilk

Nie tylko smog, korki czy niekontrolowany rozrost zatruwają dziś miejskie życie. Nasze miasta są za głośne. Niszczą słuch, ale też zdrowie. Fizyczne i psychiczne.

Damaszek, 2.00 nad ranem. Na dole, z ulicy słychać krzyki mężczyzn, odgłosy głuchego walenia i ryku silników. Myślę: „Wojna?!”. Wyglądam z okna: rozładunek ciężarówek z oponami. Mężczyźni ściągają wielkie gumowe obwarzanki z naczep i staczają je do piwnicy pod moim hotelikiem. Całą ulicę wypełniają magazyny oponiarskie. Kłęby spalin, zlane potem sylwetki. Trzy godziny tumultu, który budzi okolicę. I tak co noc.

Czytaj dalej