Bohater numeru – Woda
i
fragment płytki ceramicznej, Minton Ceramic Factory, Christopher Dresser, 1875 r. / Metropolitan Museum of Art
Rozmaitości

Bohater numeru – Woda

Wszystko Będzie Dobrze
Czyta się 3 minuty

Woda a historia militariów

Wodne bomby Wilhelma Zdobywcy – podczas starcia pod Hastings władca Normanów przeprowadził druzgocący atak powietrzny z użyciem mew i bomb wodnych. Doczepiając do nóg ptaków rybie pęcherze wypełnione wodą, chciał zaskoczyć przeciwnika i zbombardować go strumieniami niszczącego płynu. Niestety, bomby okazały się zbyt ciężkie dla wiotkich mew i żadna z nich nie wzięła udziału w walce.

Wodne tarcze Adalberta Szalonego – ten mało znany władca wyposażył swoje skromne wojsko w pierwszorzędnej jakości miecze i ultranowoczesne jak na tamte czasy tarcze wodne. Ich konstrukcja była rewolucyjna: do drewnianego trzymadła przybijało się 7-calowymi gwoździami taflę wody. Z nieznanych historykom powodów Adalbert Szalony nie wygrał żadnej bitwy i świat o nim zapomniał.

Wodne niszczyciele Amanitore – królowa Nubii w 

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Światło i ciemność w sztuce pozaziemskiej
i
ilustracja: Tomek Kozłowski
Rozmaitości

Światło i ciemność w sztuce pozaziemskiej

Wszystko Będzie Dobrze

Quazzi-Thon – przedstawiciel akademizmu z planety Uzzax w galaktyce X-6453-ceta, autor Cieni na Uzzax, W zacienionym ogrodzie, cyklu Kiedy widzę cień… Uważany za mistrza światłocienia. Opanowanie tej malarskiej techniki przez Quazzi-Thona jest tym bardziej zdumiewające, że jego macierzysta planeta krąży ruchem slalomowym między sześcioma słońcami, co sprawia, że na Uzzax cienia nie ma w ogóle. Niezrozumienie jego prac rzuciło się cieniem na życie osobiste artysty.

Delta-Lambda-Tau – rzeźbiarka z oddalonej od Bruxi o 200 lat świetlnych, nieistniejącej już planety Mapaxi w nieistniejącym układzie Mapaxi-34. Kiedy doszły ją słuchy o skandalu wywołanym dziełem Lambdy-Lambdy, zareagowała pracą o charakterze wybitnie krytycznym. W swojej pracowni wyrzeźbiła siedem słońc, każde równe masie naszego Słońca (1,9884 kwintyliona kilogramów), które chciała wysłać w kosmos. Nie zdążyła jednak, spopielając siebie, własną pracownię, planetę Mapaxi oraz cały układ Mapaxi-34.

Czytaj dalej