Modernopolo
i
fot. Radosław Krajewski
Doznania

Modernopolo

Czyta się 4 minuty

Motto: „Trzeba jednak być świadomym, że przed tymi nieudanymi, zdaniem krytyków, projektami nie da się uciec, one są wszędzie, w rzeczywistości stanowią tak naprawdę sól tej ziemi”*

Z nimi jest trochę jak z muzyką Bajmu. Trochę wstyd słuchać, a jeszcze bardziej wstyd się do tego przyznać. Jednak gdy usłyszysz w radio głos Beaty Kozidrak, to rozejrzysz się dokoła siebie, i jeżeli okaże się, że jesteś sam, to pogłośnisz i pośpiewasz. Melodia wchodzi w głowę i nie opuszcza. Nucisz ją do końca dnia. Albo jak z serialem „Klan”. Niby nim gardzisz, ale wiesz kim jest Rysio,

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Żaden beton
i
Pałac Bursztynowy, Jaipur, Indie; zdjęcie: RealityImages/Adobe Stock
Marzenia o lepszym świecie

Żaden beton

Klaudia Khan

Tradycyjne domy w gorących rejonach świata – zbudowane z gliny, z małymi oknami, wewnętrznymi dziedzińcami czy wieżyczkami „łapiącymi wiatr” – nie potrzebowały klimatyzacji i wiatraków, aby użyczyć chłodnego schronienia mieszkańcom.

W Bannu, położonym w południowej części prowincji Khyber Pakhtunkhwa w Pakistanie, popołudniami życie spowalnia. Wyludniają się dziedzińce tradycyjnych domów. Mieszkańcy udają się na poobiednią drzemkę albo chronią przed słońcem na werandzie od wewnętrznej strony domu. Jest kwiecień i temperatura dochodzi do 30°C. Wysokie stropy, grube gliniane ściany i podłogi wyłożone płytkami z gliny oraz niewielkie otwory okienne znajdujące się niemal pod sufitem skutecznie chronią nas przed żarem dnia. W czerwcu i lipcu będzie jeszcze goręcej, nawet do 45°C. Werandy zostaną osłonięte kotarami albo trzcinowymi roletami, a gdy zabraknie prądu – czyli przez większą część doby – odrobinę chłodu zapewnią jaali, tzn. ażurowe łamacze światła zdobiące ściany.

Czytaj dalej