​​​​​​​Kosmiczna róża, szminki i wieżowce, czyli Przyjemska w Zachęcie
i
Widok wystawy Marioli Przyjemskiej "Konsumpcja, konstrukcja i melancholia". Zdjęcia dzięki uprzejmości Zachęty – Narodowej Galerii Sztuki.
Przemyślenia

​​​​​​​Kosmiczna róża, szminki i wieżowce, czyli Przyjemska w Zachęcie

Stach Szabłowski
Czyta się 12 minut

Wystawa Marioli Przyjemskiej w warszawskiej Zachęcie to retrospektywa nieszablonowej artystki, ale równocześnie zapisana między wierszami fascynująca opowieść o Polsce ostatnich trzech dekad.

Historia ta jest tak nieoczywista, jak to, co nam – postkomunistycznemu społeczeństwu – w tym czasie się przydarzyło. Znajdziemy tu więc okultyzm i transformację, zachłyśnięcie się kapitalizmem i kac po nim, alkohol i kosmetyki, ruiny i place budowy, róże i pistolety. Choć przestrzeń, w której toczy się ta opowieść, ma swoje centrum w sercu kraju – w śródmieściu Warszawy – okazuje się rozległa: sięga Czech, Grecji, a nawet Iraku. Jest zatem specyficznie lokalna i globalna zarazem.

*

Na obrazie pod tytułem Meteor Mariola Przyjemska nadlatuje jak kometa. Tytułowe ciało niebieskie ma kształt róży, która wygląda jak kula ognia; w pąku gorejącego kwiatu znajduje się wizerunek własny autorki. Kiedy Przyjemska malowała ten obraz w 1991 r., miała 28 lat, niedawno skończyła warszawską Akademię; praca była częścią cyklu Obrazy mistyczne, który artystka rozwijała od 1984 r., kiedy jeszcze studiowała. Meteor nie istnieje, została po nim tylko opublikowana w katalogu wystawy reprodukcja. Wiele z wczesnych dzieł Przyjemskiej uległo zniszczeniu, niektóre strawiły płomienie. To oczywiście wielka strata – lecz mimo że przestają istnieć, przechodzą do legendy. Obrazy mistyczne świetnie nadają się do takiego przejścia: to rzeczy gwałtowne i jednocześnie tajemnicze, pełne archetypicznych figur i symboli, odwołań do duchowości, ezoteryki, religii. Kilka

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Strzeż się antyku!
i
Wzniesiony w 2012 r. antyczny łuk triumfalny Porta Macedonia. Zdjęcie: Peter Forsberg/Alamy Stock Photo
Opowieści

Strzeż się antyku!

Stach Szabłowski

Czasem zwykła podróż może się okazać wyprawą w czasie, a do tego pouczającą lekcją historii. Na własne oczy zobaczymy to w Skopje – mieście o ambicjach sięgających czasów Aleksandra Wielkiego. I takim też kostiumie.

Jesienią 2022 r. odwiedziłem przejazdem Skopje. Wiele słyszałem o tym, co się przydarzyło temu miastu w XXI w. Ale słyszeć to jedno, a zobaczyć – drugie. Nie obyło się więc bez wstrząsu.

Czytaj dalej