24 epitafia
i
„Cmentarz włoski”, 1880 r., Adam Chmielowski (św. Brat Albert), Muzeum Narodowe w Krakowie
Doznania

24 epitafia

Czyta się 3 minuty

Ja już umarłem. I na ciebie czekam. A za tobą znów inny pójdzie. Wszystkich ludzi jednako zagarnia Hades w swój dom.

(nagrobek starogrecki)

Tu Saon, syn Dikona z Akantu, śpi boskim snem. O ludziach dobrych nie mów, że umierają.

(„Epitafium sprawiedliwego” poety Kallimacha)

Tu spocząłem — Brotachos Kreteńczyk. Przybyłem z Gortyny. Ale nie po to przybyłem — tylko po towar.

(nagrobek grecki z V w. pne.)

O, człowieku, kimkolwiek jesteś i skądkolwiek przychodzisz, poniewa

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Kaszubskie ars moriendi
i
Juliusz Kossak, ilustracja do "Podania o morowej zarazie"; "Tygodnik Ilustrowany" 1868, nr 11 (14 marca), s. 135/MNW (domena publiczna)
Wiedza i niewiedza

Kaszubskie ars moriendi

Stasia Budzisz

Czyli o tym, kiedy dobrze jest umrzeć i dlaczego najbardziej należy bać się nie umarłych, lecz dusz potępionych i czyścowych.

Wszystkie okna od ulicy zasłonięto białym płótnem. Na lustrach powieszono szary papier, telewizor przykryto prześcieradłem, a zegary zatrzymano na godzinie 15:34. Dziadka, odświętnie ubranego w czarny garnitur i białą koszulę, położono na środku największego pokoju. Poduszkę, na której leżał przystrojono gałązkami mirty. Cały dom pachniał ciężkimi kwiatami i palonymi świecami.

Czytaj dalej