felietony
felietony
Czytaj
Czytając Elizabeth Bishop
Była „mistrzynią ciszy”, jak mawiał o niej meksykański noblista Octavio Paz. O poetce, która potrafiła szlifować wiersz nawet przez dekadę, oraz o tym, jak jej poezja odsłania kolejne poziomy znaczeń, pisze Julia Fiedorczuk.
Czytaj
Przystanek
Zawsze, kiedy czeka się na tramwaj, na pobliski przystanek przyjeżdża akurat autobus. I odwrotnie.
Czytaj
Więcej niż to jedno zdanie
Korespondencja znanego fotografika z osadzonym w zakładzie karnym w Minnesocie ukazuje uwalniającą siłę sztuki i porcelanową kruchość wolności każdego z nas.
Czytaj
Nie ma już pociągów z firankami
Było jak u Hitchcocka. W moim pięcioletnim ledwie życiu wydarzyła się sprawa wielka. Napisałam chybotliwie: „Dziś z Anią i ciocią Krysią pojechałam do Ćmielowa na wakacje. W pociągu były firanki”. Felieton o pisaniu i korzyściach z pisania.
Czytaj
Pływający zbawiciel
Czy samochody są dobre, czy złe? Czy da się o nich w ogóle myśleć w kategoriach etycznych? Autorem felietonu – bardziej o sztuce niż motoryzacji – jest Stach Szabłowski.
Czytaj
Przeciw Apokalipsie
Źli zostaną ukarani, dobrzy nagrodzeni, prawda zostanie objawiona – wizja nieuchronnego końca przemawia do naszej kulturowej wyobraźni. Ale takie myślenie to pułapka. Przyszłość znajduje się w ludzkich – nie boskich – rękach.
Czytaj
Ślubowanie
Budzenie się z ignorancji w kontekście katastrofy klimatycznej i Szóstego Wielkiego Wymierania jest bolesne i tak: samotne.
Czytaj
Rozmowa pozamiastowa
Jedno pandemii zawdzięczam. Ożywczą myśl, że miasto nie jest niezbędne. Żegnam myślenie o nim jako o wyłącznym synonimie przyszłości.
Czytaj
Wędrowni muzykanci
Językowych przybyszów zwykło się określać jako wyrazy zapożyczone. Dziwna to nazwa – jak już dawno zwrócono uwagę – bo przecież wyrazów takich się nie zwraca, „właściciela” nie pyta się o pozwolenie, on zresztą niczego nie traci, nie wyzbywa się rzeczy „pożyczonej”. Felieton o podróżujących słowach.
Czytaj
Domowa elektrownia z bliźniaczym napędem
Felieton o życiowej energii, której w dzieciństwie mamy więcej niż w dorosłym życiu.
Czytaj
Lato, krew i 15 milionów stopni
Zachód słońca to trochę obraz, a trochę rzeźba. Podziwiamy go i zapominamy o nim. Jak patrzeć na to zjawisko, zwłaszcza latem?
Czytaj
Wypuszczanie ryby
Gadałyśmy kiedyś z niemiecką poetką, Anją Utler, o zakłopotaniu pojawiającym się, kiedy przychodzi nam wyjawić nowo poznanej osobie, co robimy w naszym życiu zawodowym.

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego
Zamów już teraz!

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego
Zamów już teraz!