Szukaj

Nie mają Państwo już siły do rzeczywistości? Jeżeli tak, to przestrzegam – omijajcie z daleka krakowski Miesiąc Fotografii. Albo wręcz przeciwnie, koniecznie weźcie w nim udział – pisze

Radziecki chemik dostaje z komendy uzupełnień wezwanie na ćwiczenia. Już w drodze dowie się, że jedzie tam, gdzie dwa miesiące wcześniej wybuchł reaktor jądrowy. Przedstawiamy fragment książki „Czarnobylska modlitwa”.

Co oznaczają? Podręczny słowiański słowniczek przedstawia kolektyw

Dla Johna Cage’a muzyka nie kończyła się na nutach, ale zagarniała wszystko, od kakofonii po ciszę. Swoje dźwiękowe eksperymenty traktował jako buddyjską praktykę poszukiwania wolności od ego.

Wiedzieliście, że można pływać pingwinem, bibliotekarzem lub wołodyjowskim? Bo styl koci na pewno zna każdy…

Pogrzeb nieistniejącej poetki, łapówki za mówienie po czesku, sfałszowane rękopisy. Czeski film? Nie, to tylko czeskie odrodzenie narodowe.

Powstały ponad 2 tysiące lat temu kanon taoizmu jest jak drogowskaz dla współczesnego człowieka – nie tylko wyjaśnia, czym jest tao, lecz także podpowiada, jak odnaleźć spokój i równowagę. Przedstawiamy wybrane rozdziały „Daodejing”.

Co wiemy o Dobrochnie III, Mieszku V albo Mściwoju XII? Sprawdza kolektyw historyczno-humorystyczny

Od ludowych opowieści grozy po manifest narodowy, czyli jak polski szlachcic Jan Barszczewski napisał klasykę literatury białoruskiej, która ma w sobie coś i z opowiadań Gogola, i z Frankensteina Mary Shelley.

Pojechałem na Mazury, bo musiałem już odpocząć. Gdy jednak sołtys wsi, w której przebywałem, zwrócił się do mnie o pomoc, nie mogłem mu odmówić, pisze

O amazońskim plemieniu Pirahã i jego wyjątkowym języku pisze Maciej Świetlik.

Dawniej nieodłącznym elementem każdego pogrzebu było zawodzenie płaczek. Dziś jest ich mniej, ale nie przestały być potrzebne. Po co komu płaczki? W czyim imieniu rozpaczają? I dla kogo? Opowiada (i lamentuje) Ewa Grochowska.

O tym, jak Tenzing Norgay nie został jeszcze jednym bezimiennym Szerpą i jak z tragarza stał się wybitnym wspinaczem, pierwszym obok Edmunda Hillary’ego zdobywcą najwyższej góry świata. Mało znaną postać przybliża Andrzej Kula. Czyta Maciej Nawrocki

Natura ma właściwości oczyszczające. I choć naukowcom nie udaje się ustalić, na czym dokładnie polega jej działanie, ludzie od wieków kąpią się… w krajobrazach. Opowiada Paulina Wilk, czyta Filip Kosior.

Wiadomo, skąd czerpią go sportowcy walczący o zwycięstwa, medale i rekordy. Ale co z całą resztą, która nie ma na nie szans? Tekst Andrzeja Kuli czyta Grzegorz Kwiecień.

Człowiek produkuje wewnątrz siebie morfinę – oczywiście na własny użytek. Do organizmu uwolnić ją może sport. Dużo sportu, jak się okazuje. Tekst Piotra Żelaznego czyta Paweł Ciołkosz.

O tym, kto i co uratuje jej ukochane filmy w feministycznych czasach opisała Renata Lis.

W klasycznym biegu wygrywa ten, który przybiegnie pierwszy. Na Antarktydzie pierwszych może być więcej, czego dowodzi historia pewnego Amerykanina, Brytyjczyka i Norwega. Autorem artykułu jest Andrzej Kula. Czyta Arek Brykalski.

Eva Illouz, słynna izraelska socjolożka, objaśnia, jak kultura i życie społeczne organizują… nasze życie uczuciowe. I jaką rolę odgrywa w tym wszystkim kapitalizm. A rozmawiał z nią Tomasz Stawiszyński.

250 kilometrów biegiem po najsłynniejszej pustyni świata – z plecakiem wypełnionym rzeczami niezbędnymi do przeżycia. Jak to się robi? Wyjaśnia Piotr Żelazny. Czyta autor.

Siódma edycja Festiwalu Stolica Języka Polskiego odbędzie się w dniach 1–7 sierpnia. w Szczebrzeszynie i Zamościu. Patronem tegorocznego festiwalu jest Tadeusz Różewicz. Fundacja PRZEKRÓJ już po raz trzeci jest partnerem tego wydarzenia.

Bo, jak napisał Terence McKenna, dobra impreza jest największym wynalazkiem ludzkości.

W Barcicach w województwie małopolskim już w najbliższy czwartek rozpoczyna się jeden z największych i najważniejszych festiwali muzyki etnicznej oraz bałkańskiej w Polsce. Pannonica Festival co roku przyciąga liczną, kolorową, międzynarodową publiczność szukającą wyjątkowych wrażeń i emocji, a przede wszystkim – tradycyjnej muzyki.

Wystawa „Pora na dobranoc...” w Muzeum Miedzi w Legnicy zabierze dorosłych w przeszłość, do dzieciństwa i rytualnego oglądania Wieczorynki, a dzieciakom pokaże, co robili ich rodzice przed snem.

To, jak się ruszasz, zależy od tego, co myślisz, czyli rzeczy, których dowiedziałem się o ruchu, wysiłku i własnym ciele na zajęciach Gaga People.

Zapraszamy na spotkanie z aktorką Mają Komorowską i Barbarą Osterloff, autorką książki-rozmowy „Pejzaż…”, poświęconej pracy artystki.

Artbook Grzegorza Rosińskiego poleca

Jaś Kapela to jest bardziej wydarzenie niż literatura, bardziej testowanie, ile jeszcze można, wyciąganie wniosku z faktu, że literaturze wolno. Innymi słowy, poeta wolności. Wydał tomik pod choinkę.

Dyrektorzy tracą i dostają pracę, a „Rodzeństwo” jakoś żyje. W styczniu w Starym Teatrze pokazy kultowego przedstawienia Krystiana Lupy.

W dawnym skrzydle południowym Pałacu Królewskiego, w nowoczesnym otoczeniu Narodowego Forum Muzyki, tuż za Operą Wrocławską powstało miejsce mające zachować w pamięci Henryka Tomaszewskiego. Niektórzy uważają, że to kolejny przejaw niepożądanej retromanii – pisze





