
To, co nam wydaje się nowością i sensacją, dla Tybetańczyków jest elementem praktyki duchowej od tysiącleci. Książkę o zjawisku świadomego śnienia recenzuje

Od chórów gregoriańskich po buddyjskie mantry, czyli o tym, dlaczego śpiew jest dobry dla duszy pisze
Na początku joga nie była dla mnie niczym więcej niż dobrą gimnastyką i skutecznym lekarstwem na duszący, zawodowy stres. Tylko z jogą jest tak, że jeśli praktykujesz ją odpowiednio często, to czy chcesz tego, czy nie, zaczynają się z tobą dziać rzeczy, które trudno ci opisać słowami.





