Tag: esej

Jak poprawić sobie życie

Sztuka + Opowieści

Opowieści

Jak poprawić sobie życie

O cenzurze kulturowej, przepisywaniu dzieł klasyków, czytaniu literatury rosyjskiej w obliczu wojny i o tym, co nam przeszkadza w lekturze – opowiada prof. Ryszard Koziołek.

Aleksander Hudzik

Jak taniec pomógł mi myśleć, a myślenie – tańczyć?

Duch + Ciało

Promienne zdrowie

Jak taniec pomógł mi myśleć, a myślenie – tańczyć?

Czy taniec i filozofia to dwie odległe dziedziny? Wręcz przeciwnie!

Glory M. Liu

Wiśnie, pierogi, ścierka i życie

Sztuka + Opowieści

Doznania

Wiśnie, pierogi, ścierka i życie

O nowym wydaniu esejów Jolanty Brach-Czainy i jej filozofii codzienności – o której nie śniło się innym filozofom.

Maria Karpińska

Melancholik: człowiek z jesieni

Duch + Ciało

Pogoda ducha

Melancholik: człowiek z jesieni

Melancholicy byli od wieków uznawani za mózgowców, geniuszy. Tak, jakby patronująca im planeta, Saturn, obdarzała ich nadwyżką mocy, jednocześnie pogrążając ich w smutku i troskach.

Kamila Dzika-Jurek

Moje trzy życzenia

Sztuka + Opowieści

Przemyślenia

Moje trzy życzenia

Z okazji urodzin znakomitego polskiego pisarza przypominamy opublikowany na łamach "Przekroju" esej.

Umysł kosmopolityczno-encyklopedyczny

Sztuka + Opowieści

Przemyślenia

Umysł kosmopolityczno-encyklopedyczny

Zbiór esejów Eliota Weinbergera „Z rzeczy pierwszych” przeczytał i zrecenzował

Tomasz Wiśniewski

Najlepsze książki na kwarantannę

Sztuka + Opowieści

Przemyślenia

Najlepsze książki na kwarantannę

Lektury, które umilą izolację, poleca tandem

Tęsknota za śniegiem

Sztuka + Opowieści

Przemyślenia

Tęsknota za śniegiem

To mądrość prawie tak stara jak świat, że wiele spraw przyjmujemy za pewnik, a doceniamy dopiero, gdy je stracimy. Weźmy śnieg – póki był po pas, narzekaliśmy, że utrudnia życie i włoskich trzewiczków nosić nie pozwala. A kiedy go nie ma, szlochamy.

Paulina Wilk

Życie z lodowca

Świat + Ludzie

Ziemia

Życie z lodowca

Islandzkie legendy głoszą, że świat miał powstać dzięki zamarzniętej krowie. Z jej wymion wypłynęły cztery rzeki, które wykarmiły całą Ziemię. Opowieść o lodowcach snuje islandzki pisarz

Andri Snær Magnason