Szukaj

Fenomen albo powód do wstydu. Muzyczny bękart albo kopciuszek, który zabłysnął po trzydziestce. Obiekt miłości albo nienawiści... A może gustu muzycznego wcale nie musimy kłaść na ostrzu noża? Autorka książki „Nikt nie słucha. Reportaże o disco polo” proponuje zacząć od... rozmowy. Spotkał się z nią

Sekretarz redakcji „Przekroju” w swoich wojażach trafiła tym razem do takiego zakątka polskiego Berlina, gdzie „polscy nieudacznicy” to synonim jakości.

Możemy spać spokojnie. Od 1941 r. nieba nad nami strzeże sprawiedliwy superpilot o twardych pięściach i polsko-amerykańskich korzeniach. Pisze

Czy pierwowzorem pogromcy Drakuli był pastor z Węgorzewa?

Diabeł urodził się nad Wisłą w okolicznościach, które dużo mówią o Polakach i polskich demonach.

Do wędrówki po polskim Berlinie, wędrówki „po sloganach” zaprasza

Za czasów Jagiellonów na królewskim dworze pojawił się duchowny pokryty rybią łuską. Kim był?

Kawał gliny ożywiony przez chełmskiego rabina narobił niezłego bigosu. Nie tylko w kulturze masowej.

Gdyby Juliusz Verne mniej myślał o pieniądzach, w XIX w. cały świat poznałby pierwszego polskiego superbohatera. Niestety, ów mściciel pozostał ukryty…

Syn żydowskiego kowala na zawsze zmienił popkulturę. W Polsce jednak mało kto o nim pamięta, choć wszyscy znają jego sceniczny pseudonim.