Szukaj

Jednym z najsłynniejszych sposobów uprawiania propagandy wojennej jest dehumanizacja wroga, czyli ukazywanie go jako potwora. Okazuje się jednak, że aby zabijać, żołnierz też musi „wyjść z siebie”. Przejmująco pisze o tym

Szamanizm syberyjski zawiera w sobie takie motywy jak ekstatyczna podróż w zaświaty, egzorcyzmowanie i leczenie, które odbywa się dzięki tej podróży. Ta ogólna charakterystyka pozwala lepiej uchwycić sensacyjność tego, co zostało wydrukowane w kronice sądowej „Gazety Radomskiej’ z 1884 r., o czym pisze

Zgodnie z perspektywą ateistyczną religia nie jest tym, czym się wydaje. Bogowie i zaświaty nie istnieją, a w najlepszym razie odgrywają określone, zgoła świeckie role. Jedna z popularnych teorii głosi, że mitologia, rytuał i kapłani to tak naprawdę kamuflaż – o czym pisze

Posługiwanie się pismem jest jednym z popularnych kryteriów odróżniania ludów „cywilizowanych" od „pierwotnych". Dopiero pismo umożliwia wielkie osiągnięcia intelektualne, pozwala kumulować informacje i doświadczenia, bez ograniczeń jednostkowej pamięci. Wyobrażamy sobie, że rozwój wielkich cywilizacji byłby niemożliwy bez tego wynalazku. Gdy jednak bliżej przyjrzymy się tym przekonaniom, okazują się one mniej uzasadnione – pisze

Wszyscy słyszeliśmy o krwawych ofiarach z ludzi składanych przez Azteków. Rzadko pamięta się jednak o tym, że ofiarowywali oni bóstwu również własną krew.

W cyklu o Harrym Potterze krew jednorożca przywraca życie umierającym. W niezwykłe moce tego zwierzęcia wierzono jednak znacznie wcześniej. Pisali o nich już starożytni, na co zwraca uwagę

Składanie ofiar z ludzi nie zawsze było aktem przemocy. Lud Khondów oddanie życia uznawał za przywilej, a dobrowolne ofiary otaczał szacunkiem.

Wielkim bóstwom kobiecym występującym w strefie indo-śródziemnej trudno odmówić okrucieństwa. Zilustrujemy to popularnym w starożytności kultem Wielkiej Macierzy.

O mumiach z Llullaillaco i tym, dlaczego ofiary dla bogów karmi się lepiej, opowiada niezawodny

O być może zaskakującym religijno-etycznym wpływie irańskim na dawnych Słowian pisze

Zmierzch czy nadejście bogów? Opatrzność czy przypadek? Nad przyczynami dość tajemniczego podboju Meksyku przez konkwistadorów zastanawia się

Nie tak łatwo jest wygonić demona z upartych pogan. O niezbyt skutecznej instytucji nawracania rdzennych Amerykanów pisze

Nikogo nie trzeba przekonywać, że prostytucja najstarszym zawodem świata jest. Ale to, jaką przez lata przybierała formę, może być dla nas – ludzi tzw. Zachodu – co najmniej zaskakujące. Ów trudny temat wziął na warsztat – nie kto inny jak oczywiście –

Czy cywilizacja nie okazuje się jednym z największych mitów XX-wiecznej i XXI-wiecznej… cywilizacji? Nad niełatwym, a nawet szkodliwym, rozumieniem tego pojęcia zastanawia się

Siła tej opowieści od stuleci oddziałuje na wyobraźnię europejską. Mroczną historię muzułmańskiej sekty skrytobójców – asasynów – przedstawia w najnowszej części cyklu „Nie do wiary”

Tybet – najbardziej tajemniczy kraj świata – zamknął swoje granice przed cudzoziemcami, gdyż całkiem zasadnie obawiał się utraty niepodległości. Ale szpiedzy mieli swoje sposoby, by dostać się do kraju dalajlamów. W tych sekretnych misjach towarzyszył im szpieg z krainy „Przekroju” –

Gdzie znajduje się dusza? Tym razem nie o jej meandrach, ale o jej nieoczywistym miejscu zamieszkania pisze

W 1487 r. spod pióra dominikanów Jakuba Sprengera i Heinricha Kramera wyszła niezwykle popularna książka „Młot na czarownice”, która walnie przyczyniła się do pogłębienia mizoginii. Zajrzał do niej

Historia światowych monarchii pokazuje, że nie tylko potomkom brytyjskiej rodziny królewskiej nie żyje się w ramach tej instytucji najłatwiej. O upadku wszechmocnego władcy pisze

W rozwoju duchowym mnichów i mniszek pomagają praktyki, które mogą wydawać nam się makabryczne. Ćwiczenia opisane w najstarszych pismach buddyjskich w kolejnej części cyklu „Nie do wiary” przestawia

Religia czasami łączy się wprost z ekonomią, a spektakularnym tego przykładem są kulty cargo występujące zwłaszcza w Melanezji, na zachodzie Oceanii – pisze

Istnieją społeczności, w których „rodzina” jest rozumiana inaczej niż w naszej tradycji – pisze

W religioznawczą wycieczkę do Brazylii zabierze nas

Czyli o tym, jak zdemonizowane w naszej kulturze zjawisko opętania bywało pożądane, pisze

O praktyce samobiczowania się pisze

O mało znanych sposobach na poznawanie nieznanego pisze

O ludziach wychowywanych przez zwierzęta pisze

Ernesto de Martino, wybitny włoski religioznawca, stwierdził, że obiektywna nauka nie może ograniczać swojego pola badawczego i sformułował śmiałą i fascynującą teorię tłumaczącą istnienie zjawisk paranormalnych. Pisze

Dominikanin i słynny obrońca Indian Bartolomé de Las Casas jest autorem wstrząsającego dzieła Krótka relacja o wyniszczeniu Indian wydrukowanego w 1552 r. Ten niedługi tekst został napisany do Filipa, Księcia Królestw Hiszpanii, z prośbą o natychmiastową interwencję w obliczu ludobójstwa i wyzysku, którego ofiarą padli Indianie z rąk Hiszpanów.

Jednymi z centralnych wątków, wokół których grawitują zainteresowania taoizmu religijnego, są równowaga psychofizyczna i długowieczność osiągane na rozmaite sposoby. Pisze

Spośród wielu plag, które przewinęły się przez historię Europy, jedna wydaje się szczególnie zagadkowa: taneczna mania. Przez tysiąc lat sporadycznie pojawiała się najczęściej w różnych regionach Francji i Niemiec – pisze

Religię kaodaizmu, czyli syntezy buddyzmu, konfucjanizmu, taoizmu, katolicyzmu, lokalnego kultu przodków i spirytyzmu (a więc połączenia wszystkiego ze wszystkim) opisuje

Często w historii światowej mistyki pojawia się zalecenie, że aby się wyzwolić, poznać świętość, posiąść moc, ujrzeć Boga, należy wyjść poza ograniczające ramy przeciwieństw, takich jak dobre i złe, czyste i nieczyste. Być może najbardziej konsekwentni w tym przekonaniu byli kapalikowi – pisze