Zwierzotęczowieża
Rozmaitości

Zwierzotęczowieża

Przekrój
Czyta się 1 minutę

Pod koniec zimy odwiedził redakcję „Przekroju” pewien Hindus, który przedstawił się jako jogin Kolorowawinda, i pozdrowiwszy nas, wyciągnął z torby siedem różnobarwnych figurek zwierząt. Ustawił je na stole, jedną na drugiej, tak że utworzyły zatrważająco niechybotliwą wieżę. Wpatrywaliśmy się w tę kolumnę nieco osłupiali, jogin tymczasem wykonał kilka karkołomnych asan, po czym zgarnął figurki do sakwy i oddalił się z tajemniczym uśmiechem, z którego bez wątpienia słynie.

Wciąż nie wiedząc, co o tym myśleć, spostrzegliśmy, że Hindus zostawił na stole zapiski dotyczące swojej zwierzotęczowieży. Przytaczamy je poniżej jako uzupełnienie tej krótkiej relacji:

żółw – poczuj się bezpieczny,
pies – poczuj się kochany,
kot – poczuj się ważny,
ptak – jesteś wolny,
słoń – nie jesteś sam,
pszczoła – możesz zmienić świat,
wieloryb – płyń.

Informacja

Z ostatniej chwili! To pierwsza z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

ilustracja: Cyryl Lechowicz
ilustracja: Cyryl Lechowicz

 

Czytaj również:

Prana, czyli siła życiowa
i
ilustracja: materiały archiwalne
Złap oddech

Prana, czyli siła życiowa

Marshall Govindan Satchidananda

Siddhowie, wschodni mistrzowie życia duchowego, uczą, że dzięki pranajamie – technikom kontrolowania oddechu – można wpływać na ciało i umysł.

Jedyna czynność fizjologiczna, która jest zarazem rozmyślna i mimowolna, to oddech. Oddech możemy kontrolować świadomie za pomocą umysłu lub możemy pozwolić mu trwać niezależnie, jak to się dzieje w przypadku innych procesów fizjologicznych, takich jak trawienie, kontrolowanych przez ciało. Zatem oddech to istotny pomost między ciałem a umysłem, mogący wpływać na jedno i drugie.

Czytaj dalej