Zamiast wróżyć z fusów…
i
„Fusy w filiżance”, William Sidney Mount, 1838 r. (domena publiczna)
Promienne zdrowie

Zamiast wróżyć z fusów…

Dominika Bok
Czyta się 1 minutę

…zrób sobie z nich kosmetyk! Oto prosty domowy sposób na peeling w duchu zero waste.

Fusy kawowe – z kawiarki lub ekspresu – zalej oliwą (może być z wytłoczyn) albo olejem lnianym. Jeśli masz w domu olej arganowy lub migdałowy, to jeszcze lepiej. Dodaj łyżeczkę octu, np. jabłkowego lub winnego, i kroplę lub dwie ulubionego olejku eterycznego. Przechowuj w lodówce, w szerokim słoiku, z którego łatwo będzie pobierać zawartość. Fusy możesz też zmieszać pół na pół z płatkami owsianymi, które zostają po zrobieniu mleka owsianego, albo z wysuszoną (po zaparzeniu) i zmieloną w młynku do kawy zieloną herbatą liściastą.

Informacja

Z ostatniej chwili! To pierwsza z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

Plusy: peeling jest doskonały dla skóry i kieszeni. Natłuszcza, nawilża i energetyzuje. Minusy: po zmyciu go z siebie przychodzi czas na mycie łazienki.

Czytaj również:

Zapach elfa
i
zdjęcie: Annie Spratt/Unsplash
Dobra strawa

Zapach elfa

Dominika Bok

Lubię tak myśleć o aromacie olejku lawendowego, bo w angielskim jedna z potocznych nazw rośliny to elfi liść. I może dzięki temu przekonałam się do niego. Szczęśliwie, bo działanie ma zacne i wszechstronne, no i poprawia nastrój w smętniejsze dni.

Olejki eteryczne to najbardziej rozpowszechnione substancje czynne występujące w roślinach. Uzyskuje się je z różnych części: liści, pąków, kwiatów, łodyg lub kory. Olejek olejkowi nierówny, to złożone mieszaniny – niektóre składają się z kilkudziesięciu związków. W olejku lawendowym znajdują się m.in. octan linalilu, linalol, limonen i kamfora. Towarzyszy on ludzkości od dawna.

Czytaj dalej