Wojna postu z karnawałem
i
Pieter Bruegel starszy, "Walka karnawału z postem", 1559 r., Kunsthistorisches Museum w Wiedniu/zdjęcie: domena publiczna
Dobra strawa

Wojna postu z karnawałem

Ewa Pawlik
Czyta się 7 minut

Poprawia kondycję organizmu, osłabia stany zapalne i uczy wytrwałości. Przynajmniej teoretycznie, o czym przekonała się Ewa Pawlik.

Każdy wie, że należy jeść warzywa i owoce, ale mało kto zdaje sobie sprawę, że czasem warto też przekąsić samego siebie. Samozjadanie, inaczej zwane postem, zalecał swoim pacjentom już ponad 400 lat p.n.e. ojciec medycyny, Hipokrates. W 2016 r. Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny przyznano Yoshinoriemu Osumiemu za badania nad towarzyszącym poszczeniu zjawiskiem autofagii, czyli kontrolowanej degradacji białek oraz innych struktur komórkowych. Po kilkudziesięciu godzinach postu spada poziom insuliny, a wzrasta glukagonu – zmiany te dają początek autofagii. Podnosi się też poziom hormonu wzrostu, co aktywuje procesy regeneracyjne. Maleje za to ryzyko rozwoju nowotworów, ustępują dolegliwości związane z cukrzycą, chorobami neurodegeneracyjnymi i schorzeniami układu sercowo-naczyniowego. Opóźnieniu ulegają nawet procesy starzenia. Wystarczy przestać jeść!

Brzmi prosto, jednak wcale takie nie jest.

Post głodówka

Przygotowania do postu warto rozpocząć minimum dwa tygodnie

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Fermentacja domowa
i
zdjęcie: Daniel Sinoca/Unsplash
Dobra strawa

Fermentacja domowa

Monika Kucia

Produkcja rzemieślnicza jest tania, a efekty zdrowotne regularnego spożywania fermentów wydają się znakomite.

Kombucza

W Nowym Jorku jest w każdym barze, w każdym sklepie na rogu, a i u nas coraz częściej można ją dostać. To młody ocet ze słodkiej, sfermentowanej herbaty. Znakomicie orzeźwia i ma właściwości prozdrowotne. Herbatę z cukrem można zaszczepić samodzielnie w domu mieszanką bakterii i drożdży. Najlepiej wziąć ją od kogoś doświadczonego. Tak zwane matki kombuczowe to substancje przypominające mózgi, kroi się je w plastry i bezpiecznie przekazuje chętnym do namnażania żywych kultur. Mnożą się bez umiaru. Aby napój nabrał odpowiednich walorów, potrzeba paru tygodni. Powstanie dzięki temu „żywa” kombucza, która będzie mieć inny smak każdego dnia, aż w końcu zamieni się w ocet. Powszechnie dostępne na rynku kombucze są najczęściej pasteryzowane, dzięki czemu mogą dłużej stać na sklepowych półkach, ale ich smak już się nie zmienia, nie mają też własności prozdrowotnych.

Czytaj dalej