W oku cyklonu
i
"Autant en emporte le vent", Autor anonimowy, Francja, XIX wiek
Dobra strawa, Złap oddech

W oku cyklonu

Katarzyna Sroczyńska
Czyta się 1 minutę

Znowu w biegu. Jeszcze dwa spotkania, odpowiedzieć na e-maile, oddzwonić do księgowej, kupić mazurek, ugotować żurek. I jeszcze się uspokoić, zatrzymać, wyciszyć. Dam radę? Zdążę?

Specjaliści przekonują, że im więcej mamy pracy, tym bardziej potrzebujemy chwili wyciszenia. Radzą:

– znaleźć rano kwadrans na medytację,

– wygospodarować 5 min w samotności (bez komórki) między spotkaniami,

Informacja

Z ostatniej chwili! To przedostatnia z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

– popołudniami odciąć się na godzinę od newsów,

– raz w tygodniu zrobić sobie dzień postu od mediów (też społecznościowych).

Łatwo radzić. Dla sfrustrowanych tym, że mimo dobrych rad nie radzą sobie, lista słów opisujących stany niepokoju.

Torschlusspanik – to, jak pisze w Księdze ludzkich uczuć Tiffany Watt-Smith, „uczucie rozemocjonowania, rozdrażnienia, które odczuwamy, zauważywszy, że kończy nam się czas […] Termin Torschlusspanik, w dosłownym tłumaczeniu z niemieckiego oznaczający »panikę wzbudzaną przez zamykającą się bramę«, powstał w średniowieczu. Na widok zbliżającej się wrogiej armii podróżni i pasterze rzucali wszystko i pędzili przez most zwodzony ku bezpiecznemu wnętrzu zamku, wiedząc, że bramy zostaną lada chwila zamknięte. W dzisiejszych czasach pędzimy już tylko w stronę metaforycznych bram. Tyle że towarzyszy temu niekiedy nie mniej realna panika”.

Ringxietytermin ukuty przez Davida Laramie. Chodzi o „uczucie delikatnego lęku (anxiety), które wzbudza w nas przekonanie, że słyszeliśmy dzwonek (ring) naszego telefonu, nawet jeśli nic takiego się nie działo”.

Nginyiwarrarringu australijskie plemię Pintupi ma kilkanaście słów na określenie różnych odmian strachu. Nginyiwarrarringu „to nagły przypływ trwogi, pod którego wpływem podrywamy się na nogi i rozglądamy dokoła w poszukiwaniu przyczyny”.

Czytaj również:

Społeczeństwo osobno
Wiedza i niewiedza

Społeczeństwo osobno

Piotr Stankiewicz

Doświadczenie kwarantanny, lockdownu, zawieszenie wielu frontów zwykłego życia, a więc wszystko to, co się dzieje w tych dniach i tygodniach – jest to doświadczenie ogromnie indywidualne.

Dla każdego i każdej z nas obecna sytuacja jest czymś innym. Osoba, której pandemia koronawirusa zawiesiła „karierę” na Tinderze nie zrozumie się nigdy z osobą, której ta pandemia złamała karierę zawodową. Rodzice dwójki dzieci, zamknięci z nimi na 60 metrach i starający się rozpaczliwie pracować zdalnie, nigdy nie zrozumieją się z samotnym singlem, który nadrabia seriale, czy nawet z dziadkami tych dzieci, którzy są w grupie ryzyka, a których nagle bezterminowo odcięto od ukochanych wnucząt. I tak dalej, i tak dalej. Te doświadczenia są radykalnie różne.

Czytaj dalej