O współcierpieniu
i
zdjęcie: Memyselfaneye/Pixabay (domena publiczna)
Promienne zdrowie

O współcierpieniu

Ram Dass
Czyta się 3 minuty

Kiedy odchodzi bliska osoba, swoją obecnością możemy ulżyć jej w chorobie.

Gdy ludzie pytają mnie, czy jestem szczęśliwy, mówię, że bardzo. „Świetnie” – komentują. Czasem ktoś docieka, czy bywam też smutny. Wtedy odpowiadam: „Oczywiście”. Ale wcale nie było to dla mnie zawsze oczywiste –

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Śmierć natury
i
ilustracja: Marek Raczkowski
Wiedza i niewiedza

Śmierć natury

Mona Chollet

Przez całe wieki siły, które rządziły przyrodą, były utożsamiane z kobiecą mądrością i tak jak ona budziły podziw. Natura karmiła i dawała schronienie. Szanowano jej nieprzewidywalność, poddawano się jej panowaniu. Zmiana myślenia nadeszła wraz z renesansem. Paradoksalnie to człowiek humanizmu, ten chłodny racjonalista, uwierzył, że jest w stanie okiełznać dziką przyrodę – a co więcej: że wyjdzie mu to na dobre.

Książka Silvii Federici Caliban and the Witch nawiązuje do postaci z Burzy Szekspira: oszpeconej istoty o czarnej skórze, syna czarownicy, odrażającego zarówno moralnie, jak i fizycznie, określonego przez Prospera mianem „złośliwej bestii, poczętej przez wiedźmę z samym szatanem”. Kaliban symbolizuje niewolników i niewolnice, ludy skolonizowane, których wyzysk, podobnie jak wyzysk kobiet, umożliwił akumulację pierwotną, nieodzowną dla rozkwitu kapitalizmu. Zniewolenie kobiet szło jednak w parze z innym jeszcze, ściśle z nim związanym poddaństwem: opanowaniem natury. Tezę tę rozwija zwłaszcza filozofka i ekofeministka Carolyn Merchant w książce z 1980 roku zatytułowanej The Death of Nature – pracy, która uzupełnia wyniki badań Federici. Ukazuje w niej, w jaki sposób w dobie renesansu wzmożenie ludzkiej aktywności, wymagające ogromnych ilości metali oraz drewna, a także wielkich powierzchni uprawnych, które w niespotykanej dotąd skali zmieniło oblicze Ziemi, doprowadziło do analogicznego wstrząsu w ludzkich umysłach.

Czytaj dalej