O czym należy pamiętać, wybierając się na grzybobranie?
Dobra strawa

O czym należy pamiętać, wybierając się na grzybobranie?

Monika Kucia
Czyta się 2 minuty

– Grzybów nie wolno zbierać na obszarach chronionych: w rezerwatach i parkach narodowych. W Polsce aż 54 gatunki grzybów znajdują się na liście
okazów objętych ochroną – wśród nich są te o witkacowskich nazwach, takie jak: błyskoporek podkorowy, kruchaweczka meduzogłowa oraz lepki.

– Nie zbieraj grzybów niejadalnych lub trujących. Aby je rozpoznać, warto
zaopatrzyć się w atlas grzybów. Wytrawni grzybiarze twierdzą, że najlepiej
unikać wszystkich grzybów, których nie znamy. Do pomyłek dochodzi zwłaszcza wtedy, gdy zbierane są młode grzyby (np. muchomor
sromotnikowy w postaci niewykształconej jest identyczny jak gąska zielonawa). Nawet certyfikowany grzyboznawca może nie mieć pewności, jeżeli grzyb ma formę niedojrzałą.

– Bezpieczniejsze jest zbieranie grzybów tzw. rurkowych (należą do nich np. borowik szlachetny, podgrzybek), czyli z warstwą ułożonych obok siebie rureczek przypominających gąbkę pod kapeluszem. Nie ma wśród nich grzybów śmiertelnie trujących.

– Dokładnie sprawdź, czy grzyby jadalne, które zebrałeś, nie są robaczywe.

Informacja

Z ostatniej chwili! To druga z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

– Grzyby trzeba przynieść do domu w koszyku, a nie w torbie foliowej. Nie wolno ich zostawiać na drugi dzień, płukać i przechowywać.

– Każda osoba sprzedająca grzyby na targowisku powinna posiadać zaświadczenie ze stacji sanitarno-epidemiologicznej. Należy pytać o certyfikat na sprzedawaną partię grzybów, inaczej sami podejmujemy ryzyko.
 


Co truje w grzybie

– Muskaryna to substancja, która gromadzi się w wątrobie i rozkłada jej komórki.

– Odkryta niedawno inwolutyna, którą zawierają oprócz muskaryny np. olszówki, powoduje wytwarzanie przeciwciał atakujących nasze własne komórki. Systematyczne jedzenie tych grzybów wywołuje objawy anemii podobnej do zespołu białaczkowego i może prowadzić do śmierci.

– Muchomory, które mają trzony skryte w bulwkowatej pochwie (łatwo je po tym poznać), zawierają amanitynę. Zabija ona szybko, w ciągu kilku dni (inwolutyna powoli).

– Czernidłak kołpakowaty (jadalne są tylko młode grzyby) jest trujący jedynie po spożyciu go z alkoholem. Ponieważ grzyby długo się trawi, możemy wypić piwo trzy dni po spożyciu grzyba i mieć objawy zatrucia.
 

Czytaj również:

Grzybny wrzesień?
Wiedza i niewiedza

Grzybny wrzesień?

Mirosław Bańko

Po grudniu, marcu i czerwcu można by położyć na stole wrzesień i rozkoszować się jego zapachem (wrzosy, babie lato, radość, że człowiek już swoje lata ma i nie musi iść do szkoły…), gdyby nie to, że Redakcja prosi, aby felieton był tym razem o grzybach. Pan każe, sługa musi – jak trzeba, to nawet grzyby zbierać. Ale sprytny sługa, który nie przepada za grzybami, woli pozbierać przysłowia o grzybach w nadziei, że mu to ujdzie na sucho.

Napracować się przy tym nie sposób, gdyż przysłowia grzybiarskie grzybom nie dorównują, ani smakiem, ani liczbą. Powszechnie znane i naprawdę o grzybach są chyba tylko dwa: „Dwa grzyby w barszcz” i „Lepszy rydz niż nic”. Prócz nich zaś jedno fałszywe: „Czekać jak kania dżdżu”, które w rzeczywistości odnosi się do ptaków, por.: „zauważono, iż kanie pojawiają się chętnie przed deszczem i że ich kwilenie przypomina wyraz »pić«” (J. Krzyżanowski, Mądrej głowie dość dwie słowie).

Czytaj dalej