Turystyczne lustereczko, powiedz przecie, czego, a właściwie kogo brakuje w największej buddyjskiej świątyni na świecie?
Gdy w Biskupinie powstawały kilkumetrowe drewniane płoty warowne, władcy z dynastii Śailendrów postanowili zbudować w centralnej Jawie świątynię z ociosanych kamieni pochodzących z pobliskich kamieniołomów. Wydobyto z nich 55 000 m³ budulca. Kamienie te były tak doskonale wycięte i dopasowane, że ułożono je bez żadnej zaprawy cementującej – jeden na drugim, aż na wysokość 12. piętra. A na kamieniach znajduje się ponad 500 doskonale wyrzeźbionych posągów Buddy i kilka tysięcy reliefów opowiadających splecione historie wiary i władzy. Wnętrze skrywa zaś specjalnie zaprojektowany system kanalizacyjny, odprowadzający wodę podczas corocznych monsunowych burz.