Czajchemia
i
zdjęcie: Maarten Deckers/Unsplash
Dobra strawa

Czajchemia

Szymon Drobniak
Czyta się 8 minut

Za prozaiczną z pozoru herbatą, którą parzymy na co dzień, stoją skomplikowana moc cząstek chemicznych oraz proces jej dojrzewania. Co dokładnie sprawia, że ten roślinny napar, który w kolorowych odmianach podbił świat, dodaje nam mocy i pobudza zmysły?

Legenda głosi, że kiedy Bodhidharma – założyciel chińskiego buddyzmu – przybył do klasztoru Shaolin, nie został do niego wpuszczony. Sfrustrowany udał się do pobliskiej jaskini, by tam medytować bez przerwy przez dziewięć lat. Po siedmiu latach siedzenia w bezruchu poczuł senność i choć oczy zmrużył tylko na moment, to gdy się ocknął, serce przepełnił mu wstręt do własnej słabości. W gniewie chwycił za nóż i odciął sobie powieki, by sen już nigdy nie zakłócił mu medytacyjnego transu. Odcięte płatki skóry upadły na ziemię i natychmiast zaczęły kiełkować, dając początek dwóm pierwszym krzewom herbacianym. Od tej pory mnisi Shaolin mogli korzystać z właściwości herbaty, by odpędzić od siebie znużenie i senność.

Napar na mapie

Prawdziwa historia owego naparu – jednego z najpowszechniejszych, przygotowywanego niemal na całym świecie w niezliczonych wersjach – jest pewnie znacznie bardziej prozaiczna. Działanie herbaty – podobnie jak wielu innych roś­lin, których substancje czynne okazały się dla nas korzystne – mogło

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Na słotę napary
i
zdjęcie: Alice Pasqual/Unsplash
Dobra strawa

Na słotę napary

Jakub Bas

Jesienno-zimową porą nie ma nic lepszego niż rozgrzewający napój na bazie ziół, który doda nam energii albo ukoi wyczerpany infekcją organizm.

Katar, kaszel, a może po prostu jesienna chandra? Na infekcje i smutki polecamy ziołowe napary. Oto pięć superprostych przepisów na rozgrzewające napoje, które pomogą nam przetrwać sezon przeziębień.

Czytaj dalej