Daria Pietryka jest malarką, architektką, projektantką wnętrz i scenografką. W swoim najnowszym projekcie, zebranym w wystawie zatytułowanej Między nami, przygląda się człowiekowi w relacjach mikro i makro, a więc ze sobą, z rzeczywistością, z innymi. Artystka obserwuje samą siebie, skrzętnie zbiera i notuje doświadczenia, bada i analizuje emocje.
– Fascynują mnie niejednoznaczności – mówi Daria Pietryka. – Dążę do tego, aby moje malarstwo było wielowarstwowe, zarówno w sensie metaforycznym, jak i formalnym. Myślę, że jest to klucz do równowagi między formą a treścią, której poszukuję. Historie, które zawierają się w mojej twórczości, czerpane są z rzeczywistości – napotkanych sytuacji, ludzi czy natury. Malując, przekładam je na metafory, które ubieram w kolory, kształty, faktury, cienie, półcienie. Uważam, że sztuka powinna skłaniać do myślenia, toteż cieszy mnie, gdy odbiorca interpretuje obrazy na język bliski sobie. Wówczas to, co jest dla mnie osobiste, staje się poprzez malarstwo niejako ogólnodostępne, a moja praca nabiera warstw i nowych znaczeń. Zaczyna żyć.
Wystawę można oglądać we wrocławskiej Galerii M (ul. Świdnicka 38a), od 13 do 30 marca. Wernisaż odbędzie się w piątek 13 marca o godz. 19.00.
Data publikacji: