Page 18FCEBD2B-4FEB-41E0-A69A-B0D02E5410AERectangle 52 Przejdź do treści

O wiośnie mamy zielone pojęcie!

Kiedy wszystko się dopiero rodzi i rozwija, wiosenny „Przekrój” nadlatuje w pełnym rozkwicie! W najnowszym wydaniu piszemy z rozwagą o równowadze, z odwagą o strachu, z uwagą o bałtyckich krajach, z miłością o wróblach i z zachwytem o zieleni i porankach. Zachęcamy do czytania!

Kup wiosenny „Przekrój”!

188 stron do czytania przez trzy miesiące. „Przekrój” w nowym formacie jest wygodniejszy do przeglądania i idealnie mieści się w skrzynce pocztowej. Zamów i ciesz się lekturą – tylko tutaj w niższej cenie. Sprawdź!

Przekrój
Z Magdaleną Braum, prymatologiem i weterynarzem w rezerwacie Gombe w Tanzanii, rozmawia
2018-10-20 13:59:00

Matki królów, czyli o tajemnicach szympansiej polityki

Matki królów, czyli o tajemnicach szympansiej polityki

Z Magdaleną Braum, prymatologiem i weterynarzem w rezerwacie Gombe w Tanzanii, rozmawia Agnieszka Wójcińska.

Agnieszka Wójcińska: Czy często zdarza się, że patriarchalne z natury szympansy zwyczajne oddają władzę w ręce samic?

Magdalena Braum: Rządząca stadem koalicja samic tego gatunku – fizycznie słabszych od samców – nie jest wcale ewenementem, choć znacznie częściej zdarza się to w niewoli, gdzie samce są nierzadko bardziej psychicznie poranione niż samice. Ale w specyficznych sytuacjach również na wolności bywa, że samice sprawnie sterują samcami. Na przykład w Gombe, gdzie pracuję, i w Mahale, drugim tanzańskim rezerwacie, obserwowaliśmy samice „matki królów”, które polityczną grą windowały kolejnych synów na stanowisko alfa. Dzięki temu bez stresu i ryzyka bycia na szczycie osiągały praktycznie wszystkie przywileje, a tylko ich syn, aktualny władca, mógł im „podskoczyć”, jednak zdarzało się to niezmiernie rzadko.

Dlaczego Szymon nie był przeciwwagą dla Mandy i Hannah?

Zamów prenumeratę cyfrową

Z ostatniej chwili!

U nas masz trzy bezpłatne artykuły do przeczytania w tym miesiącu. To pierwszy z nich. Może jednak już teraz warto zastanowić się nad naszą niedrogą prenumeratą cyfrową, by mieć pewność, że żaden limit Cię nie zaskoczy?

Nie miał szans dojrzeć fizycznie – hormonalnie – ani psychicznie. Wiele samców w jego sytuacji po prostu umiera. On przeżył, ale stał się szympansem „bez płci”. Kiedy więc Mandy i Hannah dołączyły do grupy, samca po prostu tam nie było.

Takie sytuacje, choć o wiele częstsze w niewoli, zdarzają się i na wolności. W Gombe mieliśmy samca Paxa, który miał trudne dzieciństwo w towarzystwie patologicznej matki i starszej siostry, które razem mordowały dzieci innych samic. Gdy się urodził, morderstwa się skończyły – dlatego też Jane Goodall nadała mu to imię – ale w rewanżu maluszek był molestowany i kilkakrotnie prawie zabity. Jego jądra się skurczyły, a dorosły Pax był niesamowicie słodki i bezkonfliktowy, ale introwertyczny i wyobcowany w grupie, podobnie jak Szymek.

Z czego wynika to psychiczne poranienie samców w niewoli, o którym Pani wspomniała?

W naturze rodzi się średnio tyle samo samców co samic, lecz ich tryb życia jest o wiele bardziej niebezpieczny. Nawet jako dzieci szympansi chłopcy są bardziej aktywni, lubią fizyczne utarczki, które w ciut starszym wieku przeradzają się w walki. Dorosłe samce ponadto polują, patrolują, biorą udział w wojnach i bronią terytorium, gdy w tym samym czasie samice zajmują się dziećmi i odsuwają je oraz siebie jak najdalej od niebezpieczeństwa. Statystycznie więc samce żyją znacznie krócej.

W niewoli samców nikt nie chce, jest ich zbyt wiele, bo nie ma tej selekcji i powodują kłopoty, walcząc o dominację oraz dostęp do samic, są silniejsze i często agresywne. Bywa, że traktuje się je gorzej, odbiera matkom wcześniej, trzyma w gorszych warunkach. A podobnie jak w świecie ludzi, choć fizycznie silniejsze, psychicznie są mniej odporne od samic.

Wspomniała Pani o grze politycznej. Czym ona jest u szympansów i jaką rolę odgrywa?

Ogromnie trudno opisać ją w sposób zrozumiały w kilku zdaniach, ale spróbuję. Wszystkie podstawowe trendy i metody w polityce ludzkiej mają swoje źródła w polityce szympansów. Koalicje, polityczne gry i manipulacje – zarówno wobec innych osobników, jak i sytuacji – w celu zdobycia większej władzy, szykanowanie i czcze obietnice, wszystko to odkryli już nasi najbliżsi krewniacy. Polityka szympansów może być okrutna, ale jest w gruncie rzeczy prostolinijna i przejrzysta. Szympansy są szczere, dobre czy złe uczynki popełniają otwarcie i jeszcze nie widziałam u nich kłamstwa. My natomiast, dziedzicząc ich metody, „udoskonaliliśmy” je, dodając więcej nieuczciwości. Wolę politykę szympansów. Przynajmniej wiadomo, o co w niej chodzi.
 

 

Zachęcamy również do lektury artykułu o szympansicach z warszawskiego zoo.

Data publikacji:

Agnieszka Wójcińska

Autorka należy do powstałego w 2014 r. Rekolektywu. Stowarzyszenie oprócz niej zrzesza także siedmioro reporterów młodego pokolenia: Katarzynę Brejwo, Urszulę Jabłońską, Kaję Puto, Małgorzatę Rejmer, Ziemowita Szczerka, Macieja Wasielewskiego i Mirosława Wlekłego. Rekolektyw działa na prostych zasadach – kilku reporterów przepuszcza przez swój warsztat i wrażliwość jedno hasło, dzięki czemu powstają książki prezentujące różne spojrzenia na ten sam problem. W 2015 r. ukazała się antologia reportaży „Mur. Dwanaście kawałków o Berlinie” (Wydawnictwo Czarne, we współpracy z Fundacją Współpracy Polsko-Niemieckiej), w której stowarzyszenie przyjrzało się berlińskiemu krajobrazowi 25 lat po upadku muru. W maju 2016 r. wyszedł kolejny zbiór „Obrażenia. Pobici z Polską” (Wielka Litera), którego autorzy starają się odnaleźć korzenie polskiego hejtu i przeanalizować przyczyny narodowej niechęci do Innego.

okładka
Dowiedz się więcej

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego

Zamów już teraz!

okładka
Dowiedz się więcej

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego

Zamów już teraz!