Zima
Doznania

Zima

Marcin Orliński
Czyta się 1 minutę

Zima to jest państwo na północ od grudnia.
Jeśli w nim nie byłeś, spędź tu chociaż pół dnia.

Stolicą jest Styczeń, najwyższy szczyt: Luty.
Spędź tu cały miesiąc albo dwie minuty.

Spędź tu cały kwartał, zwiedź plantację sanek,
(ich się nie wytwarza, rosną tutaj same).

Zajrzyj do kopalni śniegu albo szronu,
kup w sklepiku sopel i zabierz do domu.

I na koniec jeszcze kilka ważnych danych:
Kolor flagi: biały, godło: trzy bałwany.

Jest w tym pięknym kraju wiele do odkrycia.
Jeśli ci nie zimno, spędź tu resztę życia.

Czytaj również:

Zapowiedź nowego świata
i
„Kobiety pijące kawę”, Ernst Ludwig Kirchner, 1907 r., Wikiart (domena publiczna)
Doznania

Zapowiedź nowego świata

Kamila Dzika-Jurek

Kiedy świat ciągle tkwi jeszcze w zimowym bezruchu, życie zachęca nas, żeby wszystkiemu nadać prostszy bieg. Wyłączyć niepotrzebny hałas, oświetlać tylko ważne sprawy.

Dobrze jest też świtem usiąść w pokoju naprzeciwko okna i oprzeć ręce na akacjowym blacie stołu. Dobrze jest mieć ekspres w kuchni, który syczy – jakby co rano życie zaczynało się wciąż od nowa. Świat wydaje się wtedy tak mocno spoisty, ma w sobie ten przyjemny ład, który spotykamy tylko w literaturze, gdzie obok siebie, równo ułożone w rzędach, toczą swoje życie litery. Tworzą zupełnie inną przestrzeń, a jednak podobną do naszej. Para ciemnego napoju łączy się z „parą” tekstu – zapowiedzią świata, który dopiero mamy poznać; który dopiero wyłania się z mroku. Nie wiemy jeszcze, kim jest główny bohater, jakie sprawy łączą go z tym światem i jak w ogóle skończy się ta opowieść. Wszystko dopiero się zaczyna, a więc wszystko jest jeszcze możliwe. Buchają kłęby dymu, ciepło skrapla się na ściance filiżanki. Gdzieś w książce zaczyna się nowy dzień, wyłania się nowy świat.

Czytaj dalej