Wampiryzm i tao
i
ilustracja: Joanna Grochocka
Pogoda ducha

Wampiryzm i tao

Tomasz Wiśniewski
Czyta się 2 minuty

Badacze często rozróżniają taoizm filozoficzny i taoizm religijny. Ten pierwszy wywodzi się ze starożytnych pism Laozi i Zhuangzi; drugi jest późniejszym bujnym rozwinięciem tych nauk.

Ukształtowany pod koniec średniowiecza Daozang, czyli kanon taoistyczny, zawiera ponad tysiąc tomów niezwykle zróżnicowanych tematycznie, znajdują się w nim: traktaty medyczne i farmaceutyczne, podręczniki medytacji, legendarne opowieści o Nieśmiertelnych, traktaty moralne, zalecenia dietetyczne i higieniczne, teksty rytualne, zaklęcia magiczne, pisma o zielarstwie, alchemii, amuletach, diagramach, interpretacje Księgi przemian itd.

Wyraźnie widać, że jednymi z centralnych wątków, wokół których grawitują zainteresowania taoizmu religijnego, są równowaga psychofizyczna i długowieczność osiągane na rozmaite sposoby.

Taoizm – inaczej niż zachodnie tradycje religijne – wykorzystuje seksualność do celów duchowych. Jest ona  istotnym czynnikiem w wewnętrznym obiegu energetycznym człowieka, a odpowiednie zachowania seksualne mogą przyczynić się nie tylko do lepszej regulacji tych energii, ale i do ich zwiększenia. Średniowieczni mnisi nie unikali kobiet, przeciwnie. Czasem mnisi i mniszki żyli w jednym klasztorze, co niezwykle oburzało chińskich buddystów (Budda zalecał swojemu ulubionemu uczniowi Anandzie, by nawet nie patrzył na kobiety – tak miałoby to być niebezpieczne dla męskiego ducha).

Informacja

Z ostatniej chwili! To pierwsza z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

Niektóre sekty, nienależące do głównego nurtu taoizmu i przez ten nurt potępiane, doszły do idei, że energię życiową można wykradać. Według dawnej taoistycznej medycyny w „Dolinie Kobiecości” żyją nieśmiertelne duchy życia dające życie i oddech.

Nieśmiertelny Rong Chengkong (ponoć nauczyciel Laozi), na którego legendę się powoływano, wykradał kobietom te esencje, dzięki czemu wyrosły mu nowe zęby, a jego włosy z siwych stały się znów czarne.

Skomplikowane praktyki seksualne, bazujące m.in. na wizualizacji i technikach oddechowych, miały zwiększać witalność taoisty. Wielość partnerek była w tym przypadku uzasadniona; orgia również była uzasadniona. Niemniej nie mogła to być rozbuchana i nieprzytomna orgia na modłę dionizyjską, bo rzecz wymagała skupienia i samokontroli: należy pamiętać, że adept za wszelką cenę unikał ejakulacji – rozumianej najczęściej jako utrata energii życiowej.

Religioznawcy bardzo trafnie nazwali owe praktyki wampiryzmem. Wszakże taoiści robili to, aby nigdy nie umrzeć.

Jak do sprawy podchodziły mniszki – tego nie wiemy.


Jeśli podoba Ci się, to co robimy – wesprzyj nas!
Fundacja PRZEKRÓJ

 

Czytaj również:

Synteza z zaświatów
Rozmaitości

Synteza z zaświatów

Tomasz Wiśniewski

Wyrażenie religie synkretyczne to masło maślane: nie ma kultów, które nie byłyby efektem wielowiekowej historii spotkań różnych ludów i kultur, różnych objawień i mitologii. To pojęcie pojawiło się na Zachodzie nie przypadkiem i ma zapewne pochodzenie kościelne, czyli samo wywodzi się z doktryny, która pilnie strzeże granic „prawowierności”. Oczywiście wszelkie kościoły są synkretyczne i nie może być inaczej. Przykładowo, katolicyzm to połączenie bliskowschodnich wierzeń, greckiej filozofii, pogańskich bóstw, które mianowano świętymi itd.

Niemniej w niektórych przypadkach, gdy eklektyzm wierzeń jest uderzający, ciężko obyć się bez pojęcia synkretyczności. Na przykład wobec wietnamskiej religii kaodaizmu, której nie sposób inaczej opisać niż jako szeroko zakrojonej syntezy buddyzmu, konfucjanizmu, taoizmu, katolicyzmu, lokalnego kultu przodków, spirytyzmu, połączenia wszystkiego ze wszystkim, pomyślanego jako zwieńczenie niemal całej ludzkiej historii religii. Najlepiej uwidacznia to sakralna architektura kaodaistów: typowa świątynia wygląda jak kolorowy kościół z kolumnami, wokół których wiją się smoki, w którym na posadzce klęczą w równych rzędach kolorowe postaci ubrane w kolorowe mnisze szaty; centralnym symbolem zaś, górującym nad wiernymi, jest oko wprawione w trójkąt, symbol Boga.

Czytaj dalej