Page 18FCEBD2B-4FEB-41E0-A69A-B0D02E5410AERectangle 52 Przejdź do treści

O wiośnie mamy zielone pojęcie!

Kiedy wszystko się dopiero rodzi i rozwija, wiosenny „Przekrój” nadlatuje w pełnym rozkwicie! W najnowszym wydaniu piszemy z rozwagą o równowadze, z odwagą o strachu, z uwagą o bałtyckich krajach, z miłością o wróblach i z zachwytem o zieleni i porankach. Zachęcamy do czytania!

Kup wiosenny „Przekrój”!

188 stron do czytania przez trzy miesiące. „Przekrój” w nowym formacie jest wygodniejszy do przeglądania i idealnie mieści się w skrzynce pocztowej. Zamów i ciesz się lekturą – tylko tutaj w niższej cenie. Sprawdź!

Przekrój
Comiesięczną porcję poezji wybiera Marcin Orliński.
2017-10-22 10:00:00
wierszówka

W wielopokoleniowej rodzinie

MET
W wielopokoleniowej rodzinie
W wielopokoleniowej rodzinie

Mowa jest matką, nie służącą myśli,
ale nawet najlepsza matka jest bezradna,
gdy przychodzi jej rodzić w wielopokoleniowej rodzinie,
gdzie traktuje się ją jak służącą

i gdzie każdy ma coś do powiedzenia,
nawet jeśli jego łono już wyschło,
nawet jeśli jest mężczyzną, a nawet
byłym mężczyzną, którym nigdy nie był.

A im mniej pamięta, tym więcej mówi,
i te niewinne zgłoski, te korale,
jeśli nie perły jej słów wypadają z jej perłowych,
jeśli nie koralowych ust i toczą się po stole

jak kamienie, chciałoby się powiedzieć,
ale korale nie są przecież kamieniami,
perły kiedyś były, ale też już nie są,
teraz są co najwyżej kryształkami cukru.

Senior spuszczony z oka ślini palec
i wyczha, wypuszcza go na łowy,
i zanim pełnosprawna część rodziny
siłą wyjaśni nieporozumienie,

oblizuje go, bierze do ust, ciamka.
Mowa jest matką, nie służącą myśli,
ale jednak niepotrzebnie otwierała usta,
przyjdzie na to czas,

lepiej by starła stół.

 

Komentarz autora

Duchy przeszłości mogą być duchami opiekuńczymi, a dawne języki źródłem siły i inspiracji. Nic jednak nie zmieni faktu, że to, co naprawdę istotne w nowym wierszu, dzieje się w nim za każdym razem po raz pierwszy i nigdy nie da się powtórzyć. W warstwie anegdotycznej W wielopokoleniowej rodzinie to relacja ze zmagań nowego ze starym, w których to drugie jest wyraźnie nadreprezentowane i w imię swoich jak najgorzej pojętych interesów robi temu pierwszemu krzywdę. Ale to tylko anegdota, można nią sobie nie zawracać głowy. W gruncie rzeczy wiersz W wielopokoleniowej rodzinie jest wierszem W wielopokoleniowej rodzinie, czyli – cokolwiek Państwo o tym pomyślą – sobą.

Piątka dla PRZEKROJU? A może dziesiątka? Wspierając Fundację PRZEKRÓJ, wspierasz rzetelność, humor i czar.

* Pola wymagane

Data publikacji:

Dariusz Sośnicki

Urodził się w 1969 r. w Kaliszu. Poeta i redaktor. Ukończył filozofię na UAM w Poznaniu. Ogłosił dziesięć własnych książek poetyckich i tłumaczenie poematu W.H. Audena W podziękowaniu za siedlisko (2013). Jego wiersze i szkice o literaturze ukazywały się w wielu pismach i antologiach, także w przekładzie na języki obce. W Rumunii i Stanach Zjednoczonych wydano osobne tomy jego wierszy. Redagował artzine „Już jest jutro” (1990–1994) i dwutygodnik literacki „Nowy Nurt” (1994–1996), prowadził dział polskiej prozy w Wydawnictwie W.A.B. (2005–2013). Od listopada 2015 roku redaktor naczelny Wydawnictwa Ossolineum. Mieszka we Wrocławiu.

okładka
Dowiedz się więcej

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego

Zamów już teraz!

okładka
Dowiedz się więcej

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego

Zamów już teraz!