Rainer Maria Rilke „Koty na Facebooku”
i
"Koci obiad", Marguerite Gérard; Villa musée Fragonard
Doznania

Rainer Maria Rilke „Koty na Facebooku”

Grzegorz Uzdański
Czyta się 1 minutę

Grupy o kotach, okna do wszechświatów
Nocnych i cichych. Może dotyk echa
Snów. Mieszających łowy i spoczynek 
Na ciepłym piecu. Wzburzających krew
W widmowym skoku. Mruczących pod miłą
Ręką człowieka. Echo dawnej puszczy,
Mchy, ciemniejące na skraju wąwozów.
Och, czemuż one, z sierścią oprószoną
Piaskiem Egiptu, budzą we mnie uśmiech?
Mój Facebook cały w śladach łap. Kolejne
Zdjęcia z siostrzanych grup: THIS CAT IS CHONKY,
THIS CAT IS BEBBE, THIS CAT IS MAJESTIC.
Aniele, gdybyś spytał „Czemu Ziemia?”
Pokazałbym ci te zdjęcia. Futrzane
Brzuszki i uszy spiczaste, i ogon
W lekką ósemkę, i bardzo szeroko
Otwarte oczy, i spomiędzy zębów
Śmiesznie różowy koniuszek języka.

Informacja

Z ostatniej chwili! To pierwsza z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

 

Czytaj również:

Ignacy Krasicki „Tinder”
i
Ignacy Krasicki, 1834 r., "Magazyn dla dzieci, dziennik użytecznych i przyjemnych wiadomości z rycinami"; źródło: Mazowiecka Biblioteka Cyfrowa
Doznania

Ignacy Krasicki „Tinder”

Grzegorz Uzdański

Jan założył niedawno konto na Tinderze.
Jako człowiek uczciwy, wszystko pisał szczerze:
Napisał o terapii i że bierze proszki.
Że ma dziwne dość hobby, bo zbiera matrioszki,
W jego pokoju trzysta już matrioszek stoi.
Że chciałby bardzo związku, ale się go boi,
Więc gdy groźbę wyczuje zaangażowania,
Może wstać i bez słowa uciec ze spotkania.
Że chociaż bardzo chciałby, nie jest zbyt zabawny.
Dorzucił selfie w windzie (w selfie nie był wprawny,
Więc na zdjęciu mu dziwnie wystawał podbródek).
Tak jak chciał, całą prawdę podał bez ogródek,
Żeby było uczciwie, i jął czekać matchy.
Długo jeszcze poczeka, zanim je zobaczy.

 

Czytaj dalej