Podwójne życie Israela
i
ilustracja: Cyryl Lechowicz
Opowieści

Podwójne życie Israela

Jan Błaszczak
Czyta się 6 minut

Choć w swoich utworach Israel Kamakawiwo‘ole upominał się o prawa dyskryminowanych rodaków, w powszechnej świadomości zapisał się jedynie jako „delikatny olbrzym” grający amerykańskie standardy.

Israel Kamakawiwo‘ole jest jednym z symboli Hawajów. Choć można polemizować na temat artystycznej doniosłości jego dorobku, w losach muzyka jak w tafli Pacyfiku przegląda się trudna historia wyspiarskiego narodu. Zresztą przemawia ona nie tylko z jego biografii i śpiewanych przez niego tekstów. Odbiór piosenek Kamakawiwo‘olego – tak mocno skorelowany z narodowością słuchacza – mówi równie wiele o doli i niedoli Hawajczyków. Biorąc pod uwagę, że tych dwóch spojrzeń na twórczość zmarłego w 1997 r. artysty nie sposób pogodzić, można powiedzieć, że doczekał się on dwóch biografii. Lokalnej i globalnej. Prozaicznej i hollywoodzkiej. Jedną mógłby napisać lewicowy historyk Howard Zinn, drugą mógłby nakręcić Howard Hawks między zdjęciami do Mężczyźni wolą blondynki. Łatwo się

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Na początku był koralowiec
i
zdjęcie: Lechosław Kwiatkowski
Ziemia

Na początku był koralowiec

Miłada Jędrysik, Katarzyna Sroczyńska

O tradycji, która uczy, jak przyciągnąć do siebie przez ocean wyspę, stać się równym rybom i zadbać o równowagę w świecie żyjących istot, z Hawajczykiem Joshuą Lanakilą Mangauilem rozmawiają Miłada Jędrysik i Katarzyna Sroczyńska.

Jeździsz po świecie, propagując wiedzę o hawajskiej kulturze. Przekazali Ci ją rodzice i dziadkowie? A może zafascynowała Cię, kiedy już byłeś dorosły?

Czytaj dalej