O wakacjach
i
ilustracja: Joanna Grochocka
Rozmaitości

O wakacjach

Tomasz Wiśniewski
Czyta się 1 minutę

Istnieje sporo przesady w kulcie wakacji i lata, a szczególnie w narzekaniu, kiedy się kończą. Czas, który następuje po nich, powinien być zdecydowanie bardziej doceniony.

Nie chodzi o argument dotyczący życia kulturalnego; oczywiście jest faktem, że teatr, opera, a nawet telewizja w czasie wakacyjnym nie bombardują nas budującą treścią, ale przecież te zjawiska i tak nigdy nie decydują o jakości naszego życia.

Co innego Internet. Dopiero we wrześniu, w październiku, kiedy wszyscy wracają z urlopów, dopiero wtedy w serwisach społecznościowych zaczyna się dziać: pojawiają się najciekawsze wpisy, komentarze, dyskusje. Felietoniści, profesjonalni i amatorzy, czując ten głód czytelniczy, nie unikają obrazoburstwa i nie żałują tyleż szokujących, co podniecających postów.

Informacja

Z ostatniej chwili! To pierwsza z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

Warto zwrócić uwagę także na to, że w omawianym czasie można bez poczucia winy nie wychodzić z domu. Spada już bowiem presja w tej dziedzinie, jednostka odczuwa ją mniej dotkliwie.

Również z czystym sumieniem można oddać się takim rozrywkom jak oglądanie mrocznego serialu.

Podobnie jest z literaturą i nawet zbyteczne byłoby za tym argumentować.

Ale przede wszystkim – dopiero teraz, w nadchodzącym okresie jesiennym, można się najlepiej ubrać.

Czytaj również:

Muzyka popularna a wewnętrzny spokój
i
ilustracja: Joanna Grochocka
Doznania

Muzyka popularna a wewnętrzny spokój

Tomasz Wiśniewski

Jedną ze stereotypowych cech osoby obłąkanej jest bełkot, wielokrotnie jednak celnie zwracano uwagę, że tym, co osobę „normalną” różni od „nienormalnej”, jest to, że ta druga bełkocze na głos.

Czym są te chaotyczne treści, które nieustannie przewijają się przez nasz umysł? Są trudne do scharakteryzowania, ale daje się zaobserwować, że często snujemy rozmaite plany, rozważamy różne możliwe kształty przyszłości, fantazjujemy, najczęściej martwimy się, że coś nie wyjdzie; innym razem męczą nas niewygodne fakty z przeszłości.

Czytaj dalej