Najkrótsze nowelki – 3/2017
Rozmaitości

Najkrótsze nowelki – 3/2017

Wszystko Będzie Dobrze
Czyta się 2 minuty

Nowelka pościelowa

Pewnego razu obudziłem się w nie swoim łóżku. Nie pamiętałem, jak się w nim znalazłem. Serce zaczęło mi bić szybciej, aby po chwili łomotać jak oszalałe. Starając się zdusić narastającą panikę, próbowałem odtworzyć ciąg zdarzeń z wczorajszego wieczoru. Wróciłem późno z pracy, zjadłem kolację, obejrzałem wiadomości… Nic szczególnego. Jak więc to możliwe, że leżę tutaj, a nie u siebie? Wtem palnąłem się otwartą dłonią w czoło. Przypomniałem sobie, że przed zaśnięciem zmieniłem pościel! Stąd wrażenie, że leżę w jakimś obcym łóżku…

Nowelka mazurska

Na wakacje pojechałem na Mazury. Od razu spytałem gospodarzy o kąpielisko. Polecili mi ładną plażę, zaniepokoiły mnie jednak ich żarty na temat ,,Utopca”. Czy to tylko żarty, czy jednak coś więcej? Zszedłem do jeziora z klapkami i ręcznikiem. Brzeg był pusty. Wszedłem do wody, ochlapałem sobie ramiona i plecy, zanurzyłem się cały i zacząłem pływać, gdy nagle coś złapało mnie za nogę! Wrzasnąłem na całe gardło ,,Ratunku, Utopiec!”. Ale to była tylko sucha gałąź.

Informacja

Z ostatniej chwili! To druga z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

Nowelka o zmierzchu

Z okien mojego mieszkania w bloku widać było kiedyś okalającą miasto linię horyzontu. Jeździły wzdłuż niej pociągi dalekobieżne, tory bowiem ciągnęły się skrajem zabudowań, tam, gdzie kończyło się zarówno miasto, jak i przestrzeń, którą mogłem obserwować. Z daleka wyglądały na małe i kruche. Miałem nierzadko wrażenie, szczególnie wieczorami, że to nie prawdziwe pociągi, ale zabawki elektryczne krążące wokół wielkiej plastikowej makiety. I że ja sam jestem małym ludzikiem z podstawką pod nogami, którego jakiś zapalony modelarz–hobbysta postawił akurat w tym, a nie innym miejscu, przed małym oknem z pleksi, w polistyrenowym bloku.

 

Czytaj również:

Najkrótsze nowelki – 1/2018
Rozmaitości

Najkrótsze nowelki – 1/2018

Wszystko Będzie Dobrze

Posiadacz ziemski

Niespodziewanie przyszła do mnie wiadomość o śmierci dalekiej, zapomnianej krewnej. W toku spadkowych formalności dowiedziałem się, iż odziedziczyłem po denatce rodowe pamiątki, trochę kosztowności i ziemię od lat należącą do rodziny. Samotna kobieta najwyraźniej nie miała komu tego wszystkiego zapisać. Pojechałem na Żmudź zobaczyć ziemię. Cóż, rzeczywiście tam była: kilka ton ziemi zgromadzonej w baniach, kubłach, torbach i kartonach. A więc na stare lata zostałem posiadaczem ziemskim – pomyślałem.    

Medytacja

Lęki tak mocno dawały mi się ostatnio we znaki, że postanowiłem ćwiczyć medytację. Zgodnie ze wskazówkami z Internetu posprzątałem stół, położyłem na nim czerwone jabłko i zacząłem się w nie wpatrywać. Mijały minuty. Poczułem spokój. I nagle zacząłem patrzeć jakby w pustkę – nie „na”, lecz „poprzez” jabłko. Tak się tego przestraszyłem, że aż podskoczyłem ze strachu. Czym prędzej wyrzuciłem jabłko i włączyłem telewizor.

Czytaj dalej