Mówimy co najmniej od 400 tys. lat – czytam w najnowszym numerze tygodnika „New Scientist”. O czym wtedy rozmawialiśmy?
Karol Darwin podejrzewał, że na początku było nie słowo, lecz pozbawione konkretnego znaczenia śpiewanie, którym pramężczyźni uwodzili prakobiety. Nieważne przecież, o czym jest piosenka, byle serce biło od niej mocniej. Zdaniem innych badaczy bardziej