Nasz kuzyn Zenek szczęście miał to,
że został słynnym astronautą.
Lecz krótko cieszył się tą sławą,
bo zrobił pewną rzecz głupawą:
raz, gdy w skafandrze był w kosmosie,
musiał podrapać się po nosie
tak bardzo, że zdjął hełm na chwilę.
By zginąć tak – trza być debilem!
Lecz kto tak mówi, tylko zrzędzi.
Grunt, że nic Zenka już nie swędzi.

Piątka dla PRZEKROJU? A może dziesiątka? Wspierając Fundację PRZEKRÓJ, wspierasz rzetelność, humor i czar.
Wybierz kwotę wsparcia
Data publikacji:

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego
Zamów już teraz!

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego
Zamów już teraz!