Przygotowując się do napisania tekstu poświęconego tej sprawie, poszedłem do Biblioteki Narodowej, by przewertować kilka międzywojennych czasopism. Wybrałem w czytelni wolne miejsce przy oknie i już zasiadałem do lektury, gdy mój wzrok natrafił na leżący na krześle tom opakowany w szarą bibułę. Zaintrygowany, otworzyłem go i przeczytałem w nim krótką historię o człowieku, który udał się do antykwariatu na ulicy Karola w Pradze; zakupił tam książkę w fioletowej oprawie. Była to powiastka awanturnicza traktująca o człowieku idącym przez las i napadniętym przez zbójów; jeden z napastników, bezzębny pijaczyna, opowiedział mu historię o człowieku, do którego w środku nocy zadzwonił nieznany numer; niski głos oznajmił, że powinien on natychmiast wyjść z domu i zobaczyć, co leży na klatce schodowej. Człowiek z bijącym sercem wybiegł z sypialni, trzasnęły drzwi; ujrzał na marmurowej posadzce plik kartek; rzucił okiem na tekst; była to realistyczna historia mężczyzny, który siedzi przed komputerem i czyta coś, powoli zjeżdżając w dół szarej strony internetowej; artykuł dotyczył kobiety siedzącej przed komputerem i robiącej to samo. Kobieta zamknęła oczy i przypomniała sobie człowieka o pajęczych nogach idącego do Biblioteki Narodowej, którego widziała przez okno; znów otworzyła oczy i okazało się, że zostało jej tylko jedno zdanie, by doczytać tekst do końca: odetchnęła z ulgą.
Z ostatniej chwili!
U nas masz trzy bezpłatne artykuły do przeczytania w tym miesiącu. To pierwszy z nich. Może jednak już teraz warto zastanowić się nad naszą niedrogą prenumeratą cyfrową, by mieć pewność, że żaden limit Cię nie zaskoczy?
Data publikacji:

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego
Zamów już teraz!

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego
Zamów już teraz!