Małpa i krokodyl
i
ilustracja: archiwum „Przekroju”
Doznania

Małpa i krokodyl

Franz Hohler
Czyta się 1 minutę

Krokodyl ugryzł małpę. Ta poszła do swego przyjaciela hipopotama i opowiedziała mu, co zaszło.

Hipopotam długo się namyślał. Potem poszedł do słonia i opowiedział mu, co zaszło. Słoń długo się namyślał, zjadł dodatkowo osiemdziesiąt kilo bananów, a potem poszedł do lwa i opowiedział mu, co zaszło. Lew od razu wiedział, co robić. Ściąg­nął rój szerszeni i nasłał je na krokodyla. Ale szerszenie nie wiedziały, którego krokodyla mają ukąsić. Tymczasem krokodyl zwiedział się o tych planach i poszedł do swego przyjaciela kondora. Kondor ściągnął rój os i posłał je do walki z szerszeniami. Oba roje ruszyły naprzeciw siebie, rozegrała się wielka bitwa powietrzna, a małpa, krokodyl, hipopotam, słoń, lew i kondor gapiły się z dołu i każdy obóz zagrzewał swoją drużynę do walki. Gdy szerszenie i osy zobaczyły, że małpa, krokodyl, hipopotam, słoń, lew i kondor tylko się gapią, zawarły pokój i ruszyły z kolei na kondora, lwa, słonia, hipopotama, krokodyla i małpę. Wszyscy wrócili do domu pokąsani i długo jeszcze mówiło się o tej bitwie.

Informacja

Z ostatniej chwili! To pierwsza z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj


Opowiadanie Franza Hohlera ze zbioru Wielki karzeł i inne opowieści, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2023.

Czytaj również:

Pies sąsiada
i
„Biegnące psy”, Constant Troyon, 1853 r./WikiArt (domena publiczna)
Doznania

Pies sąsiada

Franz Hohler

Na bramie ogrodu naszego sąsiada umocowana jest tabliczka z napisem „Uwaga, zły pies”. Za każdym razem, gdy otwiera się bramę, słychać takie ujadanie, że człowiekowi ciarki chodzą po plecach.

Jest to ryk lwa w połączeniu z ochrypłym charkotem wilka, jak w telewizyjnych filmach. Toteż nikt nie odważa się zbliżyć do drzwi, i nawet listonosz wrzuca tylko pocztę przez płot i szybko odchodzi.

Czytaj dalej