Nasz siostrzeniec, tak dla beki,
chciał raz iść do dyskoteki.
Choć nieśmiałe zeń chłopisko,
wnet go wprawił w trans rytm disko.
Rzucać zaczął się tak żywo,
że wytrącił komuś piwo,
brudząc nowiuteńki dres…
Taki był siostrzeńca kres.

Piątka dla PRZEKROJU? A może dziesiątka? Wspierając Fundację PRZEKRÓJ, wspierasz rzetelność, humor i czar.
Wybierz kwotę wsparcia
Data publikacji:

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego
Zamów już teraz!

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego
Zamów już teraz!