Językowe ciekawostki bałtyckie (to nie żarty!)
Wiedza i niewiedza

Językowe ciekawostki bałtyckie (to nie żarty!)

Czyta się 1 minutę

Najdłuższy estoński wyraz:

sünnipäevanädalalõpu­peopärastlõunaväsimatus (niewyczerpana energia w niedzielny wieczór po świętowaniu urodzin, które trwało cały weekend)

Najładniejsze zdanie po łotewsku:

Kur lai kurlai urlai dur lai? (Dokąd powinieneś wepchnąć głuchego bandytę?)

Najmilszy fakt o czasach w litewskiej gramatyce:

Oprócz czasu przyszłego, teraźniejszego i przeszłego język litewski ma czas przeszły częstotliwy. Czyżby wskutek osadnictwa trwającego tam od 13 tys. lat?

Czytaj również:

Bałtyckie dzisiaj
i
W sierpniu 1989 r. 2 mln Litwinów, Łotyszów i Estończyków stanęło ręka w rękę. Bałtycki łańcuch ciągnął się na 600 km i wyrażał niepodległościowe dążenia tych narodów. Zdjęcie: Jaan Künnap (CC BY-SA 4.0)
Wiedza i niewiedza

Bałtyckie dzisiaj

Maciej Wesołowski

Obecnie Litwa czerpie dochody w dużej mierze z turystyki, Łotwa stawia na ekologię, a Estonia przoduje w cyfryzacji. To dobre kierunki rozwoju. I podróży, ­szczególnie gdy jeszcze nigdy tam nie byliście.

W siadam do balonu, którym polecimy nad Wilnem. Nasz opiekun i przewodnik Kęs­tas zapewnia, że litewska stolica to jedyne stołeczne miasto w Europie, nad którym można w ten sposób regularnie się przemieszczać. Z tej perspektywy nieźle widać, jak zmienia się Litwa. Wilno nadal pełne jest barokowych i renesansowych pałaców, kościołów oraz kamienic, a nieco dalej od centrum – postsowieckich blokowisk. Ale jeśli balon poszybowałby np. w stronę kurortu Połąga nad Bałtykiem, zobaczylibyśmy coraz więcej nowych budynków wzniesionych w ascetycznym skandynawskim stylu, niemal niczym nieróżniących się od tych w Szwecji, Finlandii czy Norwegii.

Czytaj dalej