Metoda „na cynika”
Rozdajemy swój majątek – ubrania, pożywienie, nieruchomości. Na lokum wybieramy jamę w ziemi lub pustą beczkę. Jeśli nie będziemy niczego posiadać, utrzymanie porządku stanie się wygodniejsze i prostsze! Wścibskich przechodniów przeganiamy, żeby nam nie zasłaniali słońca.
Metoda „na osobliwość”
Upychamy wszystkie niepotrzebne rzeczy w jakimś kącie i ugniatamy je mocno, aż otrzymamy maciupeńką kuleczkę o masie zbliżonej do masy wszechświata. W ten sposób oddziaływanie grawitacyjne naszej kulki staje się nieskończone i wyłania się z niej nowy wszechświat – uporządkowany i czysty.
Z ostatniej chwili!
U nas masz trzy bezpłatne artykuły do przeczytania w tym miesiącu. To pierwszy z nich. Może jednak już teraz warto zastanowić się nad naszą niedrogą prenumeratą cyfrową, by mieć pewność, że żaden limit Cię nie zaskoczy?
Metoda „na Napoleona”
Podbijamy cały świat. Nie ma już innego porządku niż ten, który ustanawiamy, więc cokolwiek dzieje się dookoła – nawet jeśli wygląda na nieporządek – jest porządkiem.
Metoda „na gapę”
Żyjemy sobie normalnie i robimy, co robimy, po cichutku licząc, że ktoś zaprowadzi w tym jakiś porządek, że jakoś to się ułoży, jakoś to będzie.
Metoda „na sprzątanie”
Kiedy zrobi się wokół nas bałagan, sprzątamy. Czynimy to regularnie.
Data publikacji:

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego
Zamów już teraz!

Prenumerata
Każdy numer ciekawszy od poprzedniego
Zamów już teraz!