Inspekcja z Londynu
i
Ilustracja: archiwum „Przekroju”
Doznania

Inspekcja z Londynu

Wioletta Grzegorzewska
Czyta się 1 minutę

Pierwsi po Bogu wkraczają do pokoju załogi,
aby uzupełnić grafik. Błogosławieni, którzy się godzą
na nadgodziny, albowiem w tym miesiącu dostaną
dwa pensy premii, oraz ci, którzy podpisali deklarację
pracy na nocki, bo tylko oni odbiorą zaproszenia 
na Christmas Party. Reszta może sobie skoczyć 
do konkurencji albo postrzelać po pracy w paintballu.
                    
Pierwsi po Bogu przy stanowisku kolegi z Afganistanu,
który od czterech godzin bez przerwy smaży frytki,
prezentują, jak bezpiecznie zmieniać filtr, 
wyławiać chochlą skwarki z frytury. Gdy sól jątrzy 
rany po oparzeniach na dłoniach Asifa,
spalony olej podrażnia jego płuca i krtań,
Pierwsi po Bogu poklepują go po plecach:
„Tylko tak dalej, chłopcze, tylko tak dalej”.

Czytaj również:

surowiec
i
ilustracja: Joanna Łańcucka
Doznania

surowiec

Anna Adamowicz

ocalić cię w wierszu, żółwiu
łykający plastikowy worek zamiast meduzy,
ułożyć w tych koleinach jak w kołysce, trumnie,
tylko tyle mogę zrobić, wybacz, nie przywiodę
ci ławicy chełbi trzepoczących jak serca,
nie nauczę odróżniać polimeru od mezoglei,
nie zrezygnuję z jednorazowego sprzętu medycznego,
nie rozłożę Wielkiej Pacyficznej Plamy Śmierci,
nie zaoram ludzkości na wszystkich kontynentach,
bo kto wtedy ocaliłby cię w wierszu, żółwiu, bracie

Wiersz wybrał: Marcin Orliński

Czytaj dalej