Janusz Ostrowski

Bardzo dawno temu Politechnika Warszawska nauczyła go, jak to możliwe, że samolot lata i mu się przy tym nie odłamują skrzydła, ale zamiast z tej wiedzy korzystać, zawodowo pomaga firmom przerabiać bity i bajty na złotówki. By lata studiów całkiem się nie zmarnowały, na przełomie stuleci zabrał się do naukowego wyjaśniania, skąd w polinezyjskich żaglach bierze się czasem niezwykła moc.
Wiatr w kleszczach kraba
Świat + Ludzie
Wiedza i niewiedza

Wiatr w kleszczach kraba

Polinezyjscy żeglarze potrafili na swoich zwinnych łodziach przepłynąć wiele tysięcy kilometrów, nie posługując się żadnymi przyrządami. Ich niezwykła sztuka nawigacji, zapomniana na kilka pokoleń, dziś jest odkrywana na nowo.
Janusz Ostrowski